25 najbogatszych Europejczyków

Europejscy miliarderzy zaczynają już odczuwać skutki recesji ogarniającej tę część świata. Teraz na naszym kontynencie jest 196 miliarderów, a jeszcze rok temu było ich 298. Oprócz 20 szczęśliwców, prawie wszyscy miliarderzy z naszej listy ponieśli w ubiegłym roku straty finansowe.

Ucierpieli zwłaszcza najbogatsi. Całkowita wartość majątków 25 najbogatszych Europejczyków wynosi 276,3 miliarda dolarów, czyli o 42 proc. mniej, niż kwota zanotowana przed rokiem. Suma wymagana, aby dołączyć do elitarnego grona zmalała z 12 miliardów do 6 miliardów dolarów.

Na zdjęciach: 25 najbogatszych Europejczyków

Na zdjęciach: Gdzie single spotykają (nadal) bogatych

Reklama

Na zdjęciach: 50 najbogatszych ludzi świata

Na zdjęciach: Miliarderki

Na zdjęciach: Znane postacie, które wypadły z rankingu w 2008 roku

Największą zmianę stanowi zniknięcie z listy wielu rosyjskich miliarderów. W ubiegłym roku wśród 25 najbogatszych Europejczyków znalazło się 12 Rosjan. W tegorocznym rankingu jest ich tylko czterech. Oleg Deripaska, który do niedawna zajmował drugie miejsce w naszym rankingu, tym razem nie znalazł się nawet w grupie 25 najbogatszych mieszkańców Europy. Powodem spadku notowań biznesmena było ogromne zadłużenie i konieczność sprzedaży udziałów.

Najbogatszym Rosjaninem jest teraz miliarder, Michaił Prochorow. Majątek o wartości 9,5 miliarda dolarów dał mu 14. miejsce w Europie i 40. pozycję na świecie. Jak na ironię, blisko kulminacyjnego momentu rynku Prochorow sprzedał większość swoich udziałów w hutach niklu Norilsk Nickel właśnie Deripasce; od tamtego czasu akcje straciły około trzech czwartych swojej wartości.

Roman Abramowicz, którego przyjaciółka Dasza Żukowa trafiła do gazet dzięki otwarciu swojej moskiewskiej galerii sztuki, stracił w ubiegłym roku ponad połowę majątku, głównie w związku z fatalnymi wynikami drugiej co do wielkości huty stali w Rosji, Evraz, której był udziałowcem. Jednak Abramowicz nadal ma 8,5 miliarda dolarów, czyli dość, aby pojawić się na liście 25 najzamożniejszych Europejczyków.

Najbogatszy w Europie jest nadal właściciel Ikei, Ingvar Kamprad, gdyż pomimo straty 9 miliardów dolarów wciąż dysponuje kapitałem o wartości 22 miliardów dolarów. Kamprad jest jednym z czterech Szwedów wśród 25 najbogatszych Europejczyków, a jego firma dostarcza modne i tanie meble oszczędnym konsumentom, co brzmi jak oferta właściwa na obecne czasy. W ubiegłym roku sprzedaż wzrosła o 7 proc. do wartości 27,4 miliarda dolarów, a firma wciąż się rozwija: w lutym otwarcie dziesiątego sklepu w Chinach, a jeszcze w tym roku Ikea planuje wejść na rynek Dominikany.

Kamprad należy do grona sześciu miliarderów z europejskiej czołówki, którzy odnoszą korzyści dzięki skłonności konsumentów do oszczędzania. Oprócz Kamprada, w tej szóstce znaleźli się między innymi bracia Karl i Theo Albrecht z Niemiec, którzy przekształcili rodzinny warzywniak w imperium supermarketów Aldi; Theo rozwinął też w USA sieć dyskontów spożywczych Trader Joe's.

Michael Otto z rodziną kontroluje Otto Group, drugi na świecie sklep internetowy po Amazon.com. Szóstkę baronów handlu detalicznego zamykają dwaj potentaci rynku tanich i modnych ubiorów: Amancio Ortega z Hiszpanii, którego marka Zara ponoć może wykreować dowolny przebój rynku i dostarczyć go do sklepów w dwa tygodnie, a także Stefan Persson ze Szwecji, szef Hennes & Mauritz, gdzie swoje linie mają takie sławy jak Madonna, Karl Lagerfeld, Stella McCartney i Kylie Minogue.

Dziedziczka L'Oreal, Liliane Bettencourt, posiada majątek o wartości 13,4 miliarda dolarów, choć rok temu było to jeszcze 22,9 miliarda dolarów. Taka zmiana stanu posiadania kosztowała ją tytuł najbogatszej kobiety świata, jednak nadal Bettencourt pozostaje najbogatszą Europejką. W tym roku jest ona też jedną z bardziej znanych miliarderek z powodu swojego udziału w pewnym skandalu. Jedyna córka i dziedziczka rodzinnego majątku, Françoise Bettencourt-Meyers, złożyła pozwy w sądach domagając się postępowania w sprawie podarunków i kwot, które jej matka miała ponoć przekazać swojemu znajomemu, François-Marie Banierowi (61 lat), znanemu fotografowi, pisarzowi i malarzowi. Wygląda na to, że matka i córka już ze sobą nie rozmawiają.

Wśród 25 najbogatszych osób w Europie jest też znana z niechęci do ingerencji w swoją prywatność Niemka, dziedziczka BMW, Susanne Klatten, która w zeszłym roku przyznała, że były kochanek szantażował ją usiłując wyłudzić miliony euro, za co pozwała go do sądu. Mówi się, że szantażysta na początku marca został skazany na sześć lat więzienia.

Kolejne znane nazwisko w pierwszej 25. tego roku to Michele Ferrero, najbogatszy Włoch, właściciel Ferrero i producent Nutelli i jajek Kinder, który przewiduje, że jego nowy produkt Gran Soleil, gotowy do zamrożenia deser przechowywany w temperaturze pokojowej, również będzie powszechnie rozpoznawalny. Inny Włoch, niezatapialny polityk, Silvio Berlusconi, który w kwietniu ubiegłego roku trzeci raz został premierem swojego kraju, również znalazł się na liście.

Petr Kellner z Republiki Czeskiej pnie się w górę rankingu dzięki trafnej decyzji o sprzedaży udziałów w firmie ubezpieczeniowej CZIH włoskiemu Generali, gdy przedsiębiorstwo było warte 5,6 miliarda dolarów u szczytu boomu gospodarczego Europy Wschodniej. Teraz część uzyskanej gotówki przeznacza na zakup sieci sklepów AGD Eldorado od Igora Jakowlewa, jednego z 55 rosyjskich magnatów, którzy utracili w tym roku status miliardera.

Na zdjęciach: Koszty wystawnego życia

Cristina von Zeppelin

Forbes
Dowiedz się więcej na temat: europejczycy | miliarderzy | świata | najbogatsi | single
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »