424 mln dol. na fundusz kryzysowy

Kraje członkowskie ONZ, biedne i bogate, zebrały rekordową sumę 424 mln dol. na fundusz przeznaczony do organizowania szybkich interwencji w sytuacjach kryzysów humanitarnych na świecie - poinformował Fundusz Centrum Kryzysowego ONZ (Central Emergency Response Fund).

Kraje członkowskie ONZ, biedne i bogate, zebrały rekordową sumę 424 mln dol. na fundusz przeznaczony do organizowania szybkich interwencji w sytuacjach kryzysów humanitarnych na świecie - poinformował Fundusz Centrum Kryzysowego ONZ (Central Emergency Response Fund).

Szef tej organizacji John Holmes powiedział, że jest to największa suma, jaką do tej pory udało się funduszowi ONZ zgromadzić.

Według Holmesa, to niezwykle podnoszące na duchu, zważywszy na globalny kryzys gospodarczy i finansowy. Holmes uważa, że daje to nadzieję na to, że w roku 2010 fundusz ONZ zdoła zgromadzić planowane 450 mln dol.

Pięć nowych krajów zadeklarowało swą pomoc podczas konferencji donatorów; tym samym 115 państw uczestniczy w zbieraniu funduszy na walkę z kryzysami humanitarnymi. Holmes wyróżnił USA, za obietnicę przekazania funduszowi 10 mln dol. oraz Rosję, która po raz pierwszy zadeklarowała pomoc rzędu 2 mln dol.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: ONZ
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »