Abolicja klepnięta

Sejm uchwalił ustawę o szczególnych rozwiązaniach dla podatników uzyskujących niektóre przychody poza terytorium RP. Zakłada ona umorzenie zaległości podatkowych dla Polaków pracujących za granicą.

Za uchwaleniem ustawy głosowało 418 posłów. Nikt się nie wstrzymał. Abolicja będzie dotyczyć podatników zarabiających w krajach, z którymi Polska ma, bądź miała, umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania, przewidujące obliczenie podatku za pomocą tzw. metody zaliczenia proporcjonalnego.

W efekcie jej zastosowania Polacy pracujący za granicą muszą się rozliczać nie tylko z miejscowym fiskusem, ale także dopłacać podatek w polskim urzędzie skarbowym.

Nowelizacja przewiduje umorzenie zaległości podatkowych wraz z należnymi odsetkami dla podatników, którzy nie dokonali rozliczenia. Zakłada także zwrot podatku dla tych podatników, którzy w latach 2002-2007 dokonali rozliczenia i zapłacili podatek.

Reklama

Podatnicy do wniosku będą musieli dołączyć oświadczenia o wykonywanej pracy za granicą i zapłaconym tam podatku. O zwrot podatku za 2002 r., podatnicy będą mogli składać wnioski w ciągu dwóch miesięcy od wejścia w życie ustawy, a nie jednego miesiąca, jak chciał rząd.

Posłowie przyjęli kilka poprawek, z których jedna przewiduje, że cała ustawa wejdzie życie z dniem ogłoszenia. Wcześniejsza wersja zakładała wejście w życie niektórych przepisów 1 stycznia 2009 r.

Niekorzystna dla Polaków pracujących zagranicą metoda zaliczenia proporcjonalnego funkcjonuje ciągle m.in. w umowach z: Belgią, Holandią, Finlandią, Danią, Stanami Zjednoczonymi, Rosją i Australią.

Do końca 2006 r. umowy przewidujące tę metodę zawarte były także z Wielką Brytanią i Irlandią Północną, które po wejściu Polski do UE stały się popularnymi miejscami emigracji zarobkowej. MF szacował wcześniej, że wprowadzenie tzw. ustawy abolicyjnej dla polskich podatników pracujących za granicą to koszt około 620 mln zł.

Zgodnie z projektem, abolicja ma objąć podatników, którzy przynajmniej w jednym roku podatkowym - od 2002 do 2007 roku - uzyskiwali przychody z pracy za granicą i musieli zapłacić podatek w Polsce. Na wniosek podatnika mają być umarzane zaległości podatkowe z tych lat. Ci, którzy zapłacili podatek od zagranicznych dochodów będą mogli wystąpić o ich zwrot.

Rząd przewiduje też analogiczne rozwiązanie na przyszłość, w postaci ulgi podatkowej.

Wcześniej wiceminister finansów Elżbieta Chojna-Duch tłumaczyła w Sejmie, że zwrot podatków zapłaconych w latach 2002-2007 będzie kosztował budżet 300 mln zł, a przyszłe ulgi podatkowe ok. 200 mln zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatek | zaległości | Sejm RP | zwrot | Abolicja | umorzenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »