Agencja S&P podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski
Agencja S&P Global Ratings podwyższyła prognozę wzrostu PKB Polski na 2019 r. do 4,1 proc. z 3,9 proc. i podtrzymała szacunki tego wskaźnika na 2020 r. na poziomie 3,1 proc. - wynika z raportu agencji datowanego na 26 lipca. Bez zmian pozostawiono szacunki deficytu sektora gg na 2019 r. (-1,5 proc. PKB) i na kolejne lata (-2,6 proc. PKB).
Poniżej zestawienie wybranych prognoz wskaźników makro S&P:
Dane z: | Lipiec '19 | | | Kwiecień '19 | ||||||
2019 | 2020 | 2021 | 2022 | | | 2019 | 2020 | 2021 | 2022 | |
Realny wzrost PKB | 4,1 | 3,1 | 3 | 2,8 | | | 3,9 | 3,1 | 3 | 2,8 |
Saldo gg/PKB | -1,5 | -2,6 | -2,6 | -2,6 | | | -1,5 | -2,6 | -2,6 | -2,6 |
Saldo obrotów bieżących/PKB | -1,9 | -2,3 | -2,6 | -2,8 | | | -1,9 | -2,3 | -2,5 | -2,9 |
CPI | 1,9 | 2,5 | 2,5 | 2,5 | | | 1,9 | 2,5 | 2,5 | 2,5 |
Agencja wskazała w raporcie, że ratingi części krajów Europy Środowo-Wschodniej, w tym Polski, pozostają na takim samym lub niższym poziomie niż przed kryzysem finansowym z lat 2007-2008.
"Wynika to z oddziaływania czynników instytucjonalnych. Ponadto, poziom zadłużenia publicznego jest w większości przypadków wyższy niż przed światowym kryzysem. Choć gospodarki EŚW w ostatniej dekadzie uległy znaczącej dywersyfikacji, to wciąż opierają się na integracji z zachodnioeuropejskimi łańcuchami produkcji, zwłaszcza w sektorze motoryzacyjnym i innych sektorach przetwórstwa. W przypadku pogorszenia globalnych tendencji protekcjonistycznych wzrost gospodarczy w regionie ucierpi" - napisano.
W lipcowym dokumencie przytoczono zawarte w kwietniowym raporcie S&P uwarunkowania, które mogłyby wpłynąć na zmianę ratingu Polski.
S&P mogłaby podwyższyć rating, jeżeli:
- realny wzrost dochodów w Polsce nadal będzie przekraczał wzrost analogicznego wskaźnika u kluczowych partnerów handlowych bez generowania nierównowag zewnętrznych,
- budżet kraju notowałby nadwyżki prowadzące do redukcji długu publicznego w ujęciu nominalnym,
- Pracownicze Plany Kapitałowe zwiększyłyby oszczędności prywatne, co z kolei obniżyłoby zobowiązania warunkowe rządu związane ze starzejącą się i malejącą populacją w wieku produkcyjnym.
Negatywną presję na rating, zdaniem S&P, mogłoby wywrzeć natomiast: znaczące pogorszenie się kondycji fiskalnej; szybki wzrost płac prowadzący do szybszego od oczekiwań wzrostu zadłużenia zewnętrznego netto, co potencjalnie wskazywałoby na osłabienie konkurencyjności kraju.
Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Rating Polski wg Fitch i S&P to "A-", jeden poziom niżej niż Moody's. Perspektywy wszystkich ocen są stabilne.
Najbliższe przeglądy ratingu Polski zaplanowano na jesień - Fitch 27 września, S&P i Moody's 11 października.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze