Agora chce do 2016 roku ustabilizować rentowność

Grupa Agory do 2016 roku chce ustabilizować rentowność w segmencie działalności prasowej. Celem spółki jest również zbudowanie pozycji na rynku telewizyjnym, poprawa rentowności portfela biznesów oraz optymalizacja kosztów usług wspólnych - poinformowali przedstawiciele zarządu Agory.

- W ostatnich kilku latach mierzyliśmy się ze spadkiem przychodów i rentowności pomimo dużej redukcji kosztów. Na kurczenie się wyniku operacyjnego wpływ miał głównie segment prasowy. Pozostałe biznesy nie były w stanie skompensować tych spadków - powiedział Bartosz Hojka, członek zarządu Agory.

- W kolejnych latach strategia spółki będzie opierać się na czterech filarach. Po pierwsze na cyfrowej transformacji działalności prasowej, po drugie na zbudowaniu pozycji na rynku telewizyjnym, po trzecie na poprawie rentowności biznesów nieprasowych oraz wreszcie po czwarte, na optymalizacji kosztów usług wspólnych - dodał.

Reklama

CYFROWA TRANSFORMACJA AGORY

Członek zarządu Agory Robert Musiał poinformował, że priorytetem spółki jest cyfryzacja jej działalności prasowej.

- Zmiany, które obserwujemy na rynku prasy, a więc przesunięcie konsumpcji treści z kanałów tradycyjnych, na rzecz internetu, są nieodwracalne. Sprzedaż egzemplarzowa gazet w kolejnych latach wciąż będzie spadać - powiedział Musiał.

- Dlatego jeden z filarów rozwoju Agory będzie cyfryzacja naszych treści. W roku 2008 w segmencie prasy nasze przychody czerpaliśmy ze sprzedaży egzemplarzowej i reklamy drukowanej. W 2016 roku chcemy, aby do tych dwóch kanałów przychodowych dołączyły wpływy z subskrypcji cyfrowych i reklamy cyfrowej. Krokiem w celu realizacji tej strategii było wprowadzenie przez nas paywalla - dodał.

Na początku lutego Agora wprowadziła system limitowanego darmowego dostępu do cyfrowych treści znajdujących się na serwisach związanych z "Gazetą Wyborczą". W każdym miesiącu czytelnicy będą mogli bezpłatnie przeczytać do 10 dowolnych artykułów. Po przekroczeniu limitu będą oni mogli z kolei wykupić jeden z trzech pakietów cyfrowej prenumeraty.

- Liczymy, że do końca 2014 roku będziemy mieli 40 tys. subskrybentów płatnych treści, z kolei do końca 2016 roku, liczymy, że ich liczba wzrośnie do 75 tys. Naszym celem jest to, aby rentowność działalności prasowej ustabilizowała się do 2016 roku - poinformował Musiał. Dodał, że nakłady inwestycyjne na realizację tego celu są pomijalne i należy spodziewać się wyłącznie wzrostu kosztów operacyjnych.

BUDOWA POZYCJI NA RYNKU TELEWIZYJNYM

Robert Musiał powiedział, że jednym z głównych celów Agory w kolejnych latach jest rozwój działalności na rynku telewizyjnym.

-JEdnym z naszych priorytetów było uzupełnienie portfela aktywów o segment TV. W tej chwili rozpoczynamy działalność w tym obszarze poprzez projekt Stopklatka TV, realizowany wspólnie z Kino Polska - powiedział.

Zależy nam na szybkiej budowie pozycji rynkowej tego kanału. Wystartuje on 15 marca. Do końca 2014 roku chcemy mieć 1 proc. udziałów w oglądalności, zaś do końca 2016 roku zależy nam na tym, aby to było już 2 proc. - dodał.

Członek zarządu Agory powiedział, że kanał Stopklatka TV powinien osiągnąć próg rentowności w 2015 roku, zaś nakłady inwestycyjne na segment TV Agory do końca 2016 roku wyniosą ok. 10 mln zł. - Aspirujemy, żeby w przyszłości mieć więcej kanałów telewizyjnych. Chcemy być wyraźnie obecni w tym segmencie - dodał Musiał.

POPRAWA RENTOWNOŚCI

Tomasz Jagiełło, członek zarządu Agory poinformował, że celem spółki w segmencie internet jest poprawa marży EBIT z 15,5 proc. w 2013 roku do 20 proc. w 2018 roku.

- Stawiamy na rozwój aplikacji mobilnych, treści wideo i wysokich jakościowo treści dziennikarskich. Zamierzamy się tutaj rozwijać, głównie w oparciu o wzrost organiczny. Jednocześnie nie wykluczamy selektywnych akwizycji spółek na wczesnych etapach rozwoju - powiedział.

Dodał, że do 2018 roku Agora chce zainwestować ok. 20 mln zł w segment internet.

Celem Agory w obszarze kino i film jest wzrost marży EBIT z 3 proc. w 2013 roku do 9-10 proc. w 2018 roku.

- Chcemy rozbudowywać sieć Heliosa. W 2014 roku chcemy otworzyć 5 nowych multipleksów. Zamierzamy również dalej uczestniczyć w koprodukcji filmów, zaś w 2015 roku zamierzamy zrealizować pierwszą samodzielną produkcję filmową. Łączne nakłady inwestycyjne na ten segment do 2018 roku wyniosą ok. 80 mln zł- powiedział Jagiełło.

Członek zarządu Agory dodał, że w segmencie radiowym celem spółki jest zwiększenie poziomu rentowności z 6 proc. w 2013 roku do 9 proc. w 2017 roku. Nakłady inwestycyjne na ten segment do 2018 roku wyniosą 17 mln zł.

Grzegorz Kossakowski, członek zarządu Agory, poinformował, że w segmencie outdoor spółka chce zwiększyć rentowność z 2,5 proc. w 2013 roku do 8-10 proc. w 2017 roku.

- Ten cel chcemy osiągnąć głównie dzięki realizacji kontraktu na budowę 1580 wiat przystankowych w Warszawie. Całkowity CAPEX na ten projekt to kwota 80 mln zł - powiedział.

- Patrząc na całą działalność AMS to nadal chcemy rozwijać nośniki tradycyjne, ale jednocześnie naszym priorytetem będą nośniki typu citylight. Do końca 2016 roku, uwzględniając kontrakt warszawski, całkowity CAPEX segmentu outdoor wyniesie ok. 90 mln zł - dodał.

Kossakowski dodał, że celem Agory w segmencie druku jest osiągnięcie pozytywnej rentowności EBIT. Nakłady inwestycyjne w tym segmencie będą miały charakter odtworzeniowy i do końca 2016 roku wyniosą około 15 mln zł.

OPTYMALIZACJA KOSZTÓW

Grzegorz Kossakowski powiedział, że Agora planuje zoptymalizować koszty usług wspólnych w grupie.- W latach 2008-2013 oszczędności kosztowe wynikające z procesów restrukturyzacyjnych (bez segmentu kina - PAP) przyniosły ok. 316 mln zł oszczędności. Wciąż jednak widzimy pole do dalszej optymalizacji kosztowej grupy - powiedział Kossakowski. - Bez uwzględniania Heliosa, koszty wspólne obecnie stanowią ok. 7,5 proc. przychodów grupy. Naszym celem jest, aby w ciągu najbliższych lat ten udział spadł do 6,8 proc.- dodał.

Komentarz DM BZWBK : Strategiczne plany wydają się być jedynym rozwiązaniem dla Agory, która odczuwa zmiany strukturalne wpływające na odejść czytelników od prasy w stronę Internetu. Perspektywy dla segmentu na najbliższe kwartały są negatywne. Dzienniki spółki pozostają największym źródłem EBITDA spółki, jednak rentowność segmentu najprawdopodobniej nie zostanie utrzymana przez dłuższy czas. W naszej ocenie trudno będzie uzyskać 40 tys. czytelników dla cyfrowej wersji Gazety Wyborczej w 2014 roku, z uwagi na przyzwyczajenia polskich internautów. Z drugiej jednak strony segment TV ma większe perspektywy - szczególnie, jeżeli Agora i Kino Polska zdecydują się na większą ilość kanałów.

Łukasz Kosiarski

PAP
Dowiedz się więcej na temat: chciał
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »