Anna Wintour szuka asystentki. Fanki kultowego filmu mogą ubiegać się o pracę

Umiejętność rozróżniania turkusowego, lapisu i błękitu nie jest wymieniona wśród wymogów w opublikowanym ogłoszeniu, które wymaga za to daru pisania i umiejętności zarządzania czasem oraz "nienagannego zwracania uwagi na szczegóły". Wymagane jest wykształcenie wyższe i 1-2 lata doświadczenia, a także pewność siebie, entuzjazm oraz postawa "wszystko da się zrobić", równoważone pokorą i chęcią nauki. Główne obowiązki na tym stanowisku obejmują strategiczną organizację kalendarza, odbieranie połączeń, robienie notatek oraz wykazywanie inteligencji emocjonalnej, oceny, dyskrecji i poufności we wszystkich sprawach. Ogłoszenie podaje również wynagrodzenie na tym stanowisku: od 60 do 80 tys. dolarów amerykańskich. Z pewnością nieźle, jak na stanowisko asystentki.

Nie sposób się oprzeć wrażeniu, że poszukiwana jest dokładnie taka sama osoba, jak ta odtwarzana przez Anne Hathaway w filmie z 2006. "Wyjątkowa szansa dla ambitnej, profesjonalistki o zmyśle biznesowym, pasjonującej się kulturą, modą, mediami cyfrowymi i treściami" - czytamy w ogłoszeniu. Jednak miłośniczki mody powinny zgłaszać swoje aplikacje jak najszybciej, ponieważ mimo że Condé Nast opublikował ogłoszenie o pracę na stanowisko "Asystent redaktora naczelnego - American Vogue i Global Chief Content Officer" kilka dni temu, już stało się ono wiralem.

Podobnie jak w filmie, opinie na temat tej pracy są podzielone. Niektórzy uważają ją za marzenie, inni za koszmar. Zresztą, porównania z filmem z 2006 roku, w którym Meryl Streep wcielała się w rolę przerażającej szefowej magazynu, Mirandy Priestly, wydają się być nieuchronne. - Ta pensja zdecydowanie nie odzwierciedla wystarczająco wymagań związanych z tą pracą. Ktoś taki jak Anna powinien płacić przynajmniej dwa razy więcej, ponieważ jej asystentka nie będzie mieć własnego życia, za to ma gwarantowane nadciśnienie - ostrzega kandydatów na Instagramie Lita Monteiro, dyrektor kreatywna.

Rola asystentki Wintour stała się słynna po tym, jak Lauren Weisberger napisała powieść "Diabeł ubiera się u Prady" w 2003 roku (później zekranizowaną pod tym samym tytułem), opartą na jej wspomnieniach z tej pracy na tym stanowisku przez 10 miesięcy. Mimo blasku uczestnictwa w imprezach z udziałem gwiazd, takich jak Met Ball, i pracy dla prawdopodobnie najbardziej wpływowej postaci w branży mody, Weisberger nie jest jedyną byłą pracownicą Wintour, która ostrzega przed koszmarnymi doświadczeniami na tym stanowisku.

W jednej z biografii o Wintour z 2022 roku, zatytułowanej "Anna", jedna z jej pierwszych asystentek, Laura Schechter, twierdzi, że straciła na wadze cztery kilogramy w ciągu dwóch tygodni wyczerpującej pracy. Inna asystentka, Meredith Asplundh, twierdziła, że powiedziano jej, aby nie opuszczała biurka nawet wtedy, gdy będzie musiała skorzystać z toalety, chyba że obecna będzie akurat inna asystentka – taka scena pojawiła się w filmie.

Anna Wintour jest prominentną postacią w branży mody. Rozpoczęła swoją karierę w latach 70. XX wieku, pracując w różnych czasopismach i wydawnictwach. W 1988 roku została redaktor naczelną brytyjskiego "Vogue", i szybko wprowadziła bardziej współczesne i nowatorskie podejście estetyczne. W 1988 roku Wintour objęła stanowisko redaktor naczelnej amerykańskiego "Vogue", który uważany jest za najbardziej wpływowe czasopismo modowe na świecie. Pod jej przywództwem amerykański "Vogue" stał się synonimem wysokiej mody i nowatorskiego stylu. Wintour znana jest ze swojego wnikliwego spojrzenia na trendy modowe i umiejętności dostrzegania wschodzących projektantów i talentów. Odgrywała kluczową rolę w rozwoju kariery wielu projektantów, fotografów i modelek.

Oprac. KM