Ateny czekają na pomoc

Podczas wczorajszego wieczornego i nocnego handlu na głównej parze walutowej mieliśmy wiele burzliwych momentów. Obecnie kurs eurodolara rośnie, doszliśmy do górnej granicy krótkoterminowego trendu spadkowego. W tej chwili testowany jest ważny opór w okolicach 1,2800.

Podczas wczorajszego wieczornego i nocnego handlu na głównej parze walutowej mieliśmy wiele burzliwych momentów. Obecnie kurs eurodolara rośnie, doszliśmy do górnej granicy krótkoterminowego trendu spadkowego. W tej chwili testowany jest ważny opór w okolicach 1,2800.

Dziś kolejne spotkanie ministrów finansów strefy euro

Ministrowie finansów strefy euro podczas dzisiejszego spotkania udzielą wstępnej zgody na wypłacenie Grecji 44 mld EUR pomocy z funduszu ratunkowego. Rząd w Atenach może otrzymać pieniądze już 5 grudnia, poinformowali reprezentanci eurolandu, zaznajomieni z planem dzisiejszego spotkania. Kwota 44 mld EUR to suma połączonych trzech transz pomocy, o tej opcji mogliśmy wczoraj usłyszeć w niemieckich mediach. Chodzi o 31,1 mld EUR które miało być wypłacone w II kwartale, 5 mld EUR z III kwartału i 8,3 mld EUR zaplanowane na IV kwartał 2012 roku. Dowiedzieliśmy się również, że w Grecji możliwa jest reorganizacja rządu po przyznaniu transzy pomocy.

Reklama

Dalsze umocnienie złotego

Od wczorajszego popołudnia złoty ponownie umocnił się w stosunku do dwóch głównych walut. Do dolara zyskał około 1,5 grosza, przez co kurs USD/PLN wynosi w tej chwili 3,2300. Euro potaniało o około 1 grosz, w wyniku czego wykres EUR/PLN znajduje się w okolicach 4,1349.

Pan Kaźmierczak, tak jak inni przedstawiciele Rady Polityki Pieniężnej w tamtym tygodniu, stwierdził, że w grudniu możliwa jest dalsza obniżka stóp procentowych, co mogłoby pociągnąć za sobą dalszą deprecjację naszej waluty

Moody's Investors Service wczoraj wieczorem podał informację, że Francja straciła najwyższą ocenę wiarygodności kredytowej. Moody's obniżył rating Francji do poziomu Aa1 z wcześniejszego AAA. Perspektywa ratingu jest negatywna. Agencja uzasadnia swą obniżkę zagrożeniem dla perspektyw rozwoju francuskiej gospodarki z powodu postępującej utraty konkurencyjności. Według Moody's przyszłość francuskiej polityki fiskalnej wciąż jest niepewna, a duży wpływ na francuską ekonomię mają problemy najsłabszych państw strefy euro

Michał Palenciuk

FMCM

FMCM
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »