Balcerowicz ostrzega rząd

Leszek Balcerowicz ostrzega przed zmarnowaniem wzrostu gospodarczego - pisze "Dziennik".

W pierwszym udzielonym po odejściu ze stanowiska szefa NBP wywiadzie prasowym, przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomicznego powiedział "The Wall Street Journal Polska", że jeśli nie dojdzie do głębokich zmian w finansach publicznych, Polska przegra wyścig gospodarczy.

Zdaniem Balcerowicza, rozwój ograniczają przede wszystkim nadmierne wydatki państwa. Uwzględniając skalę gospodarek, są one w Polsce dwa razy większe niż w krajach o najwyższej dynamice PKB. Żeby je sfinansować, państwo łupi firmy i obywateli, nakładając na nich wysokie podatki.

Reklama

"Obawiam się, że jeżeli tendencja ta się utrzyma, to przyśpieszony wzrost gospodarczy może okazać się nietrwały" - przestrzega były wicepremier. Choć nie widzi on zagrożeń dla demokracji rozumianej jako system wybierania władzy, nie pozostawia suchej nitki na pisowskim sposobie rządzenia - relacjonuje "Dziennik".

"Nie znam takiego natężenia cynizmu i pogardy dla praworządności, jakie obserwujemy w Polsce od dwóch lat. I to się dzieje pod hasłami naprawy państwa" - mówi Balcerowicz w wywiadzie dla "The Wall Street Journal Polska".

PAP/Dziennik
Dowiedz się więcej na temat: rząd | dziennik | Leszek Balcerowicz | rzad | ostrzega
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »