Baronowie rynku telefonów komórkowych

W drugim kwartale tego roku Nokia i Motorola rozszerzyły swoje udziały na rynku światowym kosztem mniejszych producentów, takich jak Siemens - donosi "Spiegel".

W drugim kwartale tego roku Nokia i Motorola rozszerzyły swoje udziały na rynku światowym kosztem mniejszych producentów, takich jak Siemens - donosi "Spiegel".

Według przedsiębiorstwa badania rynku Gartner, udziały Nokii w okresie od kwietnia do czerwca wzrosły z 29,6 proc. do 31,9 proc w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku. Motorola zwiększyła swój udział z 15,7 do 17,9 proc.

W drugim kwartale tego roku Nokia ponownie zajęła pierwszą pozycję w sprzedaży aparatów komórkowych w Ameryce Łacińskiej, zaś w Ameryce Północnej 3. miejsce - mówi ekspert Gartner Hugues de la Vergne.

Motorola polepszyła swoją pozycję w Europie Zachodniej, stając się tam drugą najlepiej sprzedającą się marką. W zeszłym roku ta amerykańska firma była dopiero na 5. miejscu. Na swoimi rodzinnym rynku Motorola nadal jest numerem jeden.

Reklama

Zarówno Motorola, jak i Nokia skorzystały ze słabości mniejszego konkurenta, jakim jest Siemens. Siemens został w części sprzedany tajwańskiemu koncernowi elektronicznemu BenQ, a jego udział na rynku światowym spadł z 6,9 do 4,7 proc.

Sony Ericsson również traci swoje udziały na rynku światowym. W tym roku 6,2 proc. wszystkich sprzedanych komórek na świecie przypada na wspólne przedsięwzięcie firm Sony Corporation i Ericsson AB. W zeszłym roku było to 6,6 proc.

Ogólnie rzecz biorąc branża telefonów komórkowych z 190,5 milionami aparatów wzrosła w porównaniu do zeszłego roku o 22 proc. We wszystkich regionach, z wyjątkiem Japonii, wzrósł popyt na telefony komórkowe - pisze Gartner. W Zachodniej Europie sprzedaż wzrosła o 9,9 proc. do 37,4 milionów komórek, w Ameryce Północnej o 9,4 proc. do 35,5 milionów i w Ameryce Łacińskiej - dzięki ogromnemu zainteresowaniu komórkami w Brazylii i Meksyku - o 50 proc. do 25,6 milionów aparatów.

W regionie azjatyckim sprzedaż telefonów komórkowych wzrosła do 48,3 milionów, na co wpływ miały przede wszystkim Chiny, Indie, Bangladesz i Wietnam.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: baronowie | Siemens | Nokia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »