Białoruś MFW zwiększymy rezerwy walutowe

Białoruski minister gospodarki Uładzimir Zinouski oświadczył w niedzielę wieczorem w państwowej telewizji ONT, że w przypadku przyznania Białorusi kredytu MFW kraj przeznaczy pieniądze na zwiększenie rezerw walutowych - poinformował portal Tut.by.

Białoruski minister gospodarki Uładzimir Zinouski oświadczył w niedzielę wieczorem w państwowej telewizji ONT, że w przypadku przyznania Białorusi kredytu MFW kraj przeznaczy pieniądze na zwiększenie rezerw walutowych - poinformował portal Tut.by.

"Nie wydamy tych środków na rozwój gospodarki, lecz przeznaczymy na rezerwy walutowe" - powiedział minister. "Obecnie rezerw walutowych zdecydowanie nam nie starcza i potrzebujemy kredytu" - cytuje przedstawiciela rządu portal Tut.by.

Według Zinouskiego będzie to "pozytywny sygnał dla inwestorów". "Przejdziemy na inną pozycję w ratingu kredytowym, zwiększymy zaufanie do naszego kraju" - przekonywał.

Portal Tut.by przypomina, że białoruski rząd zamierza w 2017 r. zwiększyć rezerwy walutowe przynajmniej o 500 mln dol., do poziomu 5,4 mld dolarów. Według szacunków Narodowego Banku Białorusi na początku października rezerwy osiągnęły poziom 4,755 mld dolarów. Ekonomiści zwracają uwagę na poważne zadłużenie białoruskiej gospodarki.

Reklama

W 2015 roku Białoruś rozpoczęła rozmowy z MFW o nowym programie współpracy, w ramach którego Mińsk miałby otrzymać kredyt w wysokości 3 mld dolarów na 10 lat, oprocentowany na 2,28 proc. w skali roku. We wrześniu br. eksperci MFW przeprowadzili na Białorusi kolejną serię konsultacji i monitoringu dotychczasowych reform.

MFW oczekuje od Mińska bardziej zdecydowanych kroków w kierunku gospodarki rynkowej. Kluczowe postulaty to urealnienie opłat komunalnych, liberalizacja cen, restrukturyzacja zakładów państwowych i wprowadzenie ułatwień dla prywatnych przedsiębiorców.

Agencja BiełTA zwróciła uwagę na słowa Zinouskiego o podwyżkach opłat komunalnych. - Nie chcemy, by doszło do sytuacji szoku, trzeba to robić stopniowo - zaznaczył.

Wcześniej warunki stawiane przez MFW uznał za zbyt ostre prezydent Alaksandr Łukaszenka, który podkreślał, że w trakcie negocjacji rząd "musi uwzględnić interesy społeczeństwa". - Nie mamy prawa uczynić go biednym - mówił białoruski lider. Poprzedni kredyt w wysokości 3,5 mld dolarów Białoruś otrzymała w latach 2009-2010 i już go spłaciła.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: MFW | bialorus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »