Białoruś: Usterka elementu turbogeneratora powodem odłączenia od sieci bloku elektrowni atomowej
Ministerstwo energetyki Białorusi poinformowało, że w trakcie kontroli systemów technologicznych białoruskiej elektrowni atomowej ustalono, że konieczna jest wymiana jednego z elementów systemu turbogeneratora. Elektrownia, którą odłączono od sieci 12 lipca, zostanie do niej ponownie podłączona dopiero po zakończeniu napraw.
"W pierwszym bloku energetycznym zakończono przegląd sprzętu i systemów technologicznych, których celem było ustalenie przyczyny uruchomienia systemu ochrony generatora 12 lipca" - przekazał resort w komunikacie.
Jak podano w czwartek, ustalono, że konieczna jest wymiana jednego z elementów turbogeneratora. "Trwają prace z udziałem specjalistów z zakładu rosyjskiego producenta. Po ich zakończeniu przeprowadzone zostaną dodatkowe testy i diagnostyka (...), po czym blok zostanie podłączony do sieci" - podano.
Pierwszy blok energetyczny elektrowni jądrowej został włączony do eksploatacji przemysłowej w czerwcu br.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze
Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w obwodzie grodzieńskim, ok. 20 km od miejscowości Ostrowiec, według rosyjskiego projektu AES-2006. Składa się z dwóch bloków energetycznych, z których każdy posiada reaktor o mocy do 1200 megawatów. Siłownię buduje rosyjski koncern Rosatom i jest ona finansowana w większości z kredytu udzielonego Mińskowi przez Moskwę. Według planów, elektrownia ma produkować 18 mld kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie.
Budowie elektrowni sprzeciwia się Litwa, której władze uważają obiekt za zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa.