Biden: Sankcje uderzeniem w rosyjską gospodarkę
Rosyjska gospodarka jest na najlepszej drodze, aby skurczyć się o połowę - powiedział prezydent USA Joe Biden podczas wystąpienia na Zamku Królewskim w Warszawie. - Wkrótce nie będzie wśród 20 największych gospodarek - dodał.
- Świat zjednoczył się wokół sankcji, bardzo szybko zdecydował się na sankcje, które są uderzeniem w rosyjską gospodarkę. Ponad 400 firm międzynarodowych wycofało się z Rosji, od tych od ropy po McDonaldsa, wartość rubla została zredukowana, rubel stał się niczym. Rosyjska gospodarka jest na najlepszej drodze, żeby zostać zredukowana o połowę - powiedział Biden.
- Przed inwazją była jedenastą największą gospodarką na świecie. Wkrótce nie wejdzie do dwudziestki największych. (...) Sankcje osłabiają siłę Rosji - dodał prezydent USA.
Podkreślił, że "razem wzięte sankcje gospodarcze są nowego rodzaju sposobem prowadzenie wojny i mają możliwość faktycznie dorównać sile wojskowej".
- W tej chwili drenujemy siły Rosji, uniemożliwiamy jej rotowanie wojsk i zmniejszamy ich możliwość stosowania władzy - powiedział Biden. Przekonywał, że "za to wszystko odpowiada Władimir Putin". - W tym samym czasie razem z sankcjami gospodarczymi, świat zachodni zjednoczył się, aby pomóc Ukraińcom - na poziomie humanitarnym, gospodarczym, wojskowym. Jeszcze w latach przed inwazją my Amerykanie wysłaliśmy ponad 650 mln dolarów pomocy - powiedział prezydent USA.