Biznes w żałobie
Są chwile, gdy zysk schodzi na drugi plan. Największe sieci handlowe w Polsce podjęły decyzję, by w ubiegłą niedzielę zamknąć swoje sklepy. Tak samo zachowają się w piątek, w dniu pogrzebu Jana Pawła II.
- Podjęliśmy decyzję o zamknięciu sklepów ze względu na szacunek dla uczuć naszych klientów i pracowników - powiedział Francois Colombie, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza największe sieci handlowe w Polsce, m.in Tesco, Carrefour, Real, Auchan, Media Markt, Praktiker, Lidl, Biedronkę. Działały jedynie małe osiedlowe sklepiki.
Sieci zrzeszone w POHiD (a także inne sklepy, centra i galerie handlowe) zdecydowały, że zamkną swoje sklepy w dniu pogrzebu Papieża, a we wtorek ich warszawskie placówki będą pracowały najwyżej do 16.30, gdyż o 17.00 ma się rozpocząć msza w intencji Jana Pawła II. W dniach żałoby narodowej sieci postanowiły wyłączyć w swych sklepach muzykę i zrezygnować z działań promocyjnych.
Nieczynne - aż do odwołania - są również kina. Cinema City zamknęła 37 należących do niej multipleksów. Bilety nie tracą ważności - będzie można wykorzystać je później. Należąca do grupy ITI sieć Multikino zapowiedziała, że jej placówki będą nieczynne do piątku włącznie. Na późniejszy, majowy termin została przesunięta PaKA - przegląd kabaretów, krakowska impreza o kilkunastoletniej tradycji.
Media bez reklam
Z reklamowych zysków zrezygnowały media. Telewizja publiczna już w piątek poinformowała, że zawiesza emisję reklam - do dnia pogrzebu włącznie. W ślad za nią poszły stacje komercyjne: TVN i Polsat. - Wstrzymaliśmy emisję reklam w piątek wieczorem do odwołania. Jego terminu na razie nie określamy, będziemy obserwować sytuację i naszych konkurentów - wyjaśnia Małgorzata Czaplicka, rzecznik TVN. Do akcji przyłączyły się również stacje radiowe. W piątek wieczorem wstrzymały je do odwołania m.in. największe stacje w Polsce: RMF FM, Radio Zet, Eska i Gold FM. - Dostosujemy się do sytuacji, ale na pewno nie będziemy nadawać reklam w dniu pogrzebu Jana Pawła II - mówi Anna Kozłowska, rzecznik RMF.
Reklamy ograniczyły największe gazety. "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita" i "Fakt" nie zamieściły reklam w swych głównych grzbietach. Radosław Dobrzyński, szef biura reklamy i ogłoszeń "Rz", zapowiada, że nie będzie tam reklam także we wtorek i w piątek. Bez ograniczeń redakcja przyjmuje jedynie nekrologi.
Biznes w żałobie
Związkowcy odwołali zapowiadane protesty. Nie odbędzie się również wiele konferencji prasowych. W obliczu narodowej żałoby nie będzie również strajku pracowników Telekomunikacji Polskiej. Wchodzący do Polski największy internetowy portal aukcyjny eBay przełożył na późniejszy termin planowaną na wtorek prezentację swych planów w Polsce. Nie odbędzie się zaplanowana na środę gala "Laur Businessmana 2004".
W najbliższy piątek nie będzie działać większość banków. Komunikaty o dniu wolnym od pracy rozesłały już m.in. PKO BP, Pekao, Bank BPH, Citibank, Bank Zachodni WBK, ING Bank Śląski oraz Kredyt Bank. Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych postanowił, że w dniu pogrzebu papieża nie odbędzie się sesja giełdowa. Zarząd wezwał też inwestorów do trzyminutowej ciszy każdego dnia w południe od poniedziałku do czwartku. Z powodu wolnego dnia na giełdzie w piątek nieczynne będą biura maklerskie. Bankowcy nie będą w piątek handlować walutami i obligacjami.
Wykup dewocjonaliów
Oblężenie przeżywają sklepy i stoiska z dewocjonaliami. Ludzie chcą zaopatrzyć się w pamiątki związane z Ojcem Świętym, aby udekorować nimi okna w domach, mieszkaniach, zabrać ze sobą na uroczystości żałobne. Wierni kupują przede wszystkim plakaty z Ojcem Świętym, pocztówki, drobiazgi z jego podobizną oraz flagi w barwach papieskich. Wielu klientów kupuje też w pasmanteriach czarne wstążki, by własnoręcznie wykonać z nich kokardki - znak żałoby po wielkim Polaku.