Bogaty, niesprawiedliwy świat

Globalne aktywa finansowe na świecie mają wartość 169 bilionów euro. To rekord, który jednak nijak nie ma się do wyobrażeń o sprawiedliwym świecie.

Boom giełdowy spowodował dalszy wzrost bogactwa na świecie. Według obliczeń koncernu ubezpieczeniowego Allianz, globalne zasoby aktywów finansowych wzrosły w ubiegłym roku o 7,1 proc. do 169,2 bilionów euro. Wzrost ten był znacznie wyższy niż w roku 2015, kiedy wyniósł 4,7 proc. Autorzy analizy Allianz Global Wealth Report przeanalizowali dane 53 krajów, w obliczeniach uwzględniając lokaty bankowe, papiery wartościowe, polisy ubezpieczeniowe i fundusze emerytalne.

Boom na giełdach

Ubiegłoroczny wzrost w dużej mierze wynika ze wzrostu wartości akcji i obligacji. W okresie ostatnich 10 lat wartość aktywów finansowych rosła z roku na rok, z wyjątkiem roku 2008, kiedy kryzys finansowy spowodował spadek ich wartości o 8,4 proc. Lecz już w roku 2010 udało się z nawiązką powetować te straty.

Reklama

Najbardziej wartość aktywów rosła w ubiegłym roku w tak zwanych krajach wschodzących, wśród nich przede wszystkim w Chinach. 30 proc. całego globalnego przyrostu aktywów przypadało w roku 2016 na Chińską Republikę Ludową. Wraz z majątkami rośnie jednocześnie także zadłużenie prywatnych domostw. W roku 2016 wzrosło ono na całym świecie o 5,5 proc. czyli tak szybko jak ostatnio w roku 2007, kiedy zaczął się kryzys finansowy.

Wyjątkowo szybko zadłużenie rosło tym razem w badanym okresie przede wszystkim w Azji, gdzie zwiększyło się prawie o 17 proc. Z globalnych prywatnych długów wysokości 40,6 biliona euro, już prawie 20 proc. przypada właśnie na ten region. Dla porównania: przed 10 laty było to mniej niż 7 proc.

Jeżeli odciągnie się sumę zadłużenia od sumy aktywów finansowych brutto, uzyskuje się sumę aktywów finansowych netto, która pod koniec roku 2016 zamknęła się rekordową sumę 128,5 biliona euro.

Bogata Ameryka Płn., uboga Europa Wschodnia

Pomimo, że Azja szybko nadrabia zaległości, na całym świecie bogactwo wciąż jest jeszcze rozłożone bardzo nierówno. Podczas gdy na statystycznego mieszkańca Ameryki Płn. przypada przeciętnie 168 130 euro, mieszkańcy Europy Wschodniej mają aktywa wartości 4150 euro. Afryka, najbiedniejszy kontynent na świecie, w analizie tej w ogóle nie jest uwzględniona.

W międzynarodowym rankingu porównującym przeciętną wartość aktywów przypadających na głowę ludności, Niemcy z 50 tys. euro plasują się na miejscu 18., daleko w tyle za swoimi krajami sąsiedzkimi, jak Dania, Belgia, Austria czy Francja.

W stosunku do aktywów finansowych brutto, zadłużenie w Polsce i Słowacji w zestawieniu krajów Europy Śr. i Wsch. jest ponadprzeciętnie wysokie: przy średniej tego regionu, wynoszącej 33 proc, w Polsce wynosi ono 38 proc., w Słowacji ponad 51 proc. Wartość aktywów finansowych wynosi w Polsce ok. 7300 euro, długi natomiast powyżej 10 tys. euro na głowę mieszkańca.

Na czele całego rankingu znajdują się Amerykanie: z aktywami wartymi 177 tys.euro na głowę, tuż za nimi Szwajcarzy: 176 tys. euro.

Jeżeli porównuje się nie przeciętną, tylko środkową wartość, tzw. medianę, Szwajcaria plasuje się wówczas nawet na pierwszym miejscu. Niemcy nie załapują się wtedy nawet na jedno z pierwszych 20 miejsc.

Pomyślny trend

A ta właśnie wartość jest wskaźnikiem sprawiedliwości rozkładu bogactwa w społeczeństwie. Mediana jest bowiem wartością leżącą dokładnie pośrodku: jedna połowa ludzi ma więcej, druga ma mniej.

Jeżeli więc jakaś wąska grupa dysponuje dużo większym majątkiem niż reszta społeczeństwa, jak np. w USA, odpowiednio wysoka jest średnia wartość majątku, nie zmienia to natomiast wartości środkowej. Duża rozbieżność między średnią a środkową wartością wskazuje dlatego na raczej niesprawiedliwy rozkład majątku w danym kraju.

Jak wynika z analizy Allianz, świat jest jeszcze bardzo daleki od rozłożenia bogactwa uważanego za sprawiedliwy.

Najbogatsze 10 proc. badanej populacji posiada 79 proc. zasobów finansowych netto. W roku 2000 odsetek ten wynosił jeszcze 91 proc. Wygląda więc na to, że trend idzie chociaż w kierunku nieco bardziej równomiernego rozłożenia bogactwa.

dpa / Małgorzata Matzke, Redakcja Polska Deutsche Welle

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: niesprawiedliwy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »