Brytyjczycy potwierdzają - będą cięcia

Zapowiadają się cięcie unijnego budżetu. Rzecznik premiera Wielkiej Brytanii potwierdza, że Tony Blair od dawna opowiadał się za jego odchudzeniem. To zła wiadomość dla biedniejszych krajów UE. Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiada, że Polska będzie walczyła o swoje.

Zapowiadają się cięcie unijnego budżetu. Rzecznik premiera Wielkiej Brytanii potwierdza, że Tony Blair od dawna opowiadał się za jego odchudzeniem. To zła wiadomość dla biedniejszych krajów UE. Premier Kazimierz Marcinkiewicz zapowiada, że Polska będzie walczyła o swoje.

Wielka Brytania zawsze uważała, że w projekcie przedstawionym w czerwcu budżet UE był zbyt duży - powiedział w poniedziałek dziennikarzom rzecznik brytyjskiego premiera. Odniósł się w ten sposób do nieoficjalnych informacji, że Brytyjczycy zaproponują cięcia w unijnym budżecie na lata 2007- 2013.

Według nieoficjalnych doniesień, Brytyjczycy zamierzają zaproponować znaczące cięcia w przyszłym planie finansowym Unii wobec propozycji z czerwca, w tym ograniczyć o 10 proc. fundusze dla nowych krajów UE. Globalna wielkość budżetu na lata 2007-2013 miałaby zostać zmniejszona z ok. 1,06 proc. DNB (dochodu narodowego brutto) w propozycji luksemburskiej do 1,03 proc. DNB.

Reklama

Dla Polski czerwcowa propozycja dawała na czysto (po odliczeniu składki) około 60 mld euro. Premier Kazimierz Marcinkiewicz powiedział w poniedziałek w Barcelonie, że Polska stoi na stanowisku, iż warto zawrzeć kompromis w sprawie budżetu, ale powinien on dotyczyć jego "wnętrza" - czyli kwestii zreformowania Unii, a nie wysokości budżetu.

"Upieramy się, że wysokość, jaka została zaproponowana przez Luksemburg, powinna zostać utrzymana, bo dla Polski, dla wszystkich nowych krajów w UE sa to środki niezbędne dla daleko idących reform gospodarczych" - powiedział premier na konferencji prasowej na Szczycie Eurośródziemnomorskim w stolicy Katalonii.

Brytyjski rzecznik podkreślił, że premier Tony Blair ma na względzie szczególnie interesy nowych członków Unii. "Jeśli dojdzie do porozumienia nowe kraje członkowskie najwięcej na nim skorzystają, bo zyskają pewność oraz możliwość otrzymania funduszy" - dodał.

W tym tygodniu premier Tony Blair zamierza spotkać się w sprawie budżetu z przywódcami siedmiu nowych krajów UE - w czwartek w Tallinie rozmawiać będzie z przywódcami Litwy, Łotwy i Estonii, a w piątek w Budapeszcie - z państwami Grupy Wyszehradzkiej.

Wielka Brytania opublikuje propozycję kompromisu budżetowego 5 grudnia, przed zaplanowanym na 7 grudnia spotkaniem ministrów spraw zagranicznych w tej sprawie. Według doniesień mediów, Brytyjczycy zamierzają zaproponować też korektę swego rabatu we wpłatach do unijnej kasy, jednak nie wiadomo, jakie będą to zmiany. Rabat brytyjski był głównym powodem fiaska szczytu budżetowego w czerwcu. czerwcu.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »