Budżet państwa wytrzyma obniżkę akcyzy?
Waldemar Pawlak apeluje do ministra finansów o czasowe obniżenie akcyzy na benzynę. Minister gospodarki przekonuje, że taka decyzja jest możliwa i rozmawiał na ten temat z Donaldem Tuskiem i Jackiem Rostowskim. Wczoraj, Polska Izba Paliw Płynnych alarmowała, że wkrótce za litr benzyny kierowcy mogą zapłacić 6 złotych.
Izba ostrzega, że drogie będą nie tylko powroty z wakacji, ale nastąpi także seria podwyżek cen towarów i usług. Jej zdaniem, powodem galopujących cen paliwa są działania spekulacyjne, wysokie ceny hurtowe paliw oraz wysokie podatki. Waldemar Pawlak na konferencji prasowej tłumaczył, że budżet państwa wytrzyma obniżkę akcyzy. "Jest moment i czas by minister obniżył na 3 miesiące akcyzę na benzynę. To jest jedna czwarta sprzedawanych paliw w Polsce" - uważa minister gospodarki.
Wicepremier przekonuje, że taka ewentualna decyzja ministra finansów jest zgodna również z prawem europejskim. "Na oleju mamy minimalną europejską stawkę akcyzy, na benzynie akcyza jest powyżej unijnego minimum. Minister finansów ma uprawnienia by obniżyć akcyzę. To byłoby zagranie fair wobec kierowców" - przekonuje Waldemar Pawlak. Ministerstwo Finansów odmówiło Polskiemu Radiu komentarza w tej sprawie.
Wczoraj, Halina Pupacz, prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych przekonywała, że rząd ma choć niewielki, to jednak realny wpływ na ceny paliw. Izba apeluje przed wyborami do polityków najważniejszych partii o przygotowanie propozycji, które zmniejszą daniny publiczne w cenie paliwa. 54 procent ceny paliwa to akcyza, podatek VAT, opłata paliwowa, koszty transportu i pośrednie - informuje Polska Izba Paliw Płynnych.