Build Back Better Ac w centrum uwagi
Rekordy na Wall Street, S&P 500 zyskał siódmy dzień z rzędu piątkowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami i kolejnymi rekordami wszech czasów głównych indeksów. S&P 500 wzrósł siódmy dzień z rzędu. Rynki analizują raport z rynku pracy USA za październik oraz pakiet prezydenta Bidena.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,56 proc., do 36.327,95 pkt. To historyczny szczyt indeksu. S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,37 proc., do 4.697,53 pkt. To nowy rekord tego indeksu.
Nasdaq Composite zwyżkował o 0,20 proc. i zamknął sesję na rekordowym poziomie 15.971,59 pkt.
W skali całego tygodnia S&P 500 zyskał 2 proc., a od początku roku jego zwyżka sięga już 25 proc. Dow Jones w tym tygodniu wzrósł o 1,4 proc., a Nasdaq zyskał 3,1 proc., co oznacza dla tego indeksu największy tygodniowy wzrost od początku kwietnia.
"Mamy bardzo dobry kwartał w kwestii wyników, które mają pierwszeństwo przed obawami o ryzyko pogorszenia sytuacji gospodarczej, które ciążyły w okresie poprzedzającym sezon sprawozdawczy. Gospodarka będzie musiała nadal wykazywać oznaki znacznej poprawy, aby utrzymać inwestorów w dobrych nastrojach, podczas gdy przystosowują się oni do świata bez banków centralnych utrzymujących stopy procentowe na wyjątkowo niskich poziomach" - powiedział Craig Erlam, analityk z Oandy.
Akcje Pfizera rosły o 8 proc. Koncern podał, że jego lek na Covid-19, stosowany z lekiem na HIV, zmniejsza ryzyko hospitalizacji lub śmierci o 89 proc. u osób dorosłych wysokiego ryzyka, które były narażone na wirusa.
Pfizer poinformował, że planuje przekazać swoje dane do Agencji ds. Żywności i Leków "tak szybko, jak to możliwe".
Jest to teraz druga po leku Merck pigułka przeciwwirusowa, która wykazuje silną skuteczność w leczeniu Covid-19 przy pierwszych oznakach choroby.
Akcje Peloton szły w dół o 34 proc. Spółka obniżyła prognozę zysku na rok finansowy.
Uber zwyżkował o 4,5 proc. Przychody w trzecim kwartale były wyższe od oczekiwań.
Notowania Airbnb rosły o 11,5 proc. Przychody w III kw. wyniosły 2,24 mld USD wobec oczekiwanych 2,07 mld USD.
Square szedł w dół o 2,5 proc. Przychody netto w III kw. były niższe od oczekiwań.
Akcje Expedii szły w górę o 13 proc. dzień po tym, jak firma poinformowała, że popyt na podróże zwiększył przychody i zyski w III kw. powyżej oczekiwań.
Liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych wzrosła w październiku o 531 tys. wobec oczekiwanej zwyżki o 450 tys. i wzrostu o 312 tys. miesiąc wcześniej po rewizji z 194 tys.
Stopa bezrobocia w USA wyniosła 4,6 proc., oczekiwano 4,7 proc. wobec 4,8 proc. miesiąc wcześniej.
Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w październiku o 4,9 proc. rdr, a mdm wzrosły o 0,4 proc. vs. konsensus 4,9 proc. i 0,4 proc.
Wskaźnik zatrudnienia określający, jaki odsetek ludności w wieku produkcyjnym pracuje zawodowo, wyniósł 61,6 proc. wobec 61,6 proc. miesiąc wcześniej. Oczekiwano 61,7 proc.
Izba Reprezentantów USA przegłosowała w piątek w nocy pakiet inwestycji infrastrukturalnych, wartych ponad 1 bln dolarów w ciągu najbliższych siedmiu lat. Izba podjęła też kluczowy krok w kierunku przyjęcia ustawy o nowych programach socjalnych, wartych 1,75 bln dolarów.
Za przyjęciem ustawy zagłosowało 228 kongresmenów, w tym 13 Republikanów, zaś 206 było przeciwko (w tym 6 Demokratów). Ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta Bidena, dla którego stanowi to realizację jednej z głównych obietnic wyborczych.
"W czasie, kiedy wielu naszych rodaków traci wiarę w nasze instytucje, pokazaliśmy dziś, że demokracja nadal daje rezultaty" - skomentował po głosowaniu demokratyczny kongresmen Tom Malinowski, wskazując na fakt, że za ustawą głosowali politycy z obydwu partii.
Uchwalony przez Kongres pakiet wydatków to jeden z największych tego typu plan inwestycji w historii kraju. W jego skład wchodzą wydatki ok. 1,2 bln dolarów przez 7 lat, z czego 550 mld to nowe wydatki, nieuwzględnione we wcześniejszym budżecie. 110 mld dolarów zostanie przeznaczone na remonty dróg i mostów, 66 mld na kolej, 65 mld na rozszerzenie sieci internetu szerokopasmowego na cały kraj, 65 mld na odnowę sieci energetycznej, 50 mld na ochronę przed zmianami klimatu i 40 na transport publiczny. Program przewiduje również budowę ogólnokrajowej sieci stacji ładowania pojazdów elektrycznych.
Według szacunków wydatki te mają zwiększyć dług publiczny USA o ponad 250 mld dolarów przez najbliższą dekadę, co było przedmiotem krytyki ustawy ze strony większości Republikanów.
Według prezydenta Bidena, który przez ostatnie miesiące promował program podczas wizyt w całym kraju, inwestycje mają zapewnić Ameryce trwały rozwój gospodarczy, stworzyć miliony miejsc pracy oraz być kluczowym elementem w rywalizacji z Chinami, które od lat przeznaczają wielkie środki na modernizację infrastruktury.
Ustawa została przyjęta po niemal pół roku negocjacji i niekiedy ostrych sporów, głównie między centrowym i lewicowym skrzydłem Partii Demokratycznej. Lewica dążyła do tego, by faworyzowany przez centrystów projekt był głosowany razem z innym dużym planem wydatków socjalnych i na zieloną transformację. Ostatecznie do tego nie doszło, lecz w piątek Izba Reprezentantów podjęła pierwszy krok w kierunku jej przyjęcia, umożliwiając głosowanie nad projektem 15 listopada.
Projekt ten, nazwany Build Back Better Act, zakłada w obecnej postaci realizację wielu z wyborczych obietnic Bidena, m.in. wprowadzenie po raz pierwszy w historii kraju gwarantowanego płatnego urlopu rodzicielskiego, przedłużenie ulg podatkowych na dzieci przypominających program 500+, oraz powszechny dostęp do przedszkoli dla 3 i 4-latków. Wydatki mają opiewać na 1,75 biliona dolarów przez 10 lat i być sfinansowane m.in. za pomocą minimalnej stawki podatku od korporacji. Wobec oporu dwóch centrowych Demokratów w Senacie niemal pewne jest, że projekt ten zostanie ograniczony, kiedy trafi do Senatu.