Cel zrealizowany. Litr PB 95 po 4,99 zł.

Za nami kolejny tydzień sierpnia i kolejny komunikat krajowych koncernów o obniżce cen benzyny Eurosuper 95 i oleju napędowego. Ku zadowoleniu kierowców maksymalne ceny paliw na własnych stacjach koncerny ustaliły na poziomie 4,99 zł/l dla benzyny Eurosuper 95 oraz 4,97 - 4,99 zł/l dla oleju napędowego.

Za nami kolejny tydzień sierpnia i kolejny komunikat krajowych koncernów o obniżce cen benzyny Eurosuper 95 i oleju napędowego. Ku zadowoleniu kierowców maksymalne ceny paliw  na własnych stacjach koncerny ustaliły na poziomie 4,99 zł/l  dla benzyny Eurosuper 95  oraz 4,97 - 4,99 zł/l dla oleju napędowego.

W oczywisty sposób wpłynęło na rynek i wymusiło na pozostałych operatorach obniżki cen. Z analizy wynika, że nie wszyscy i nie w jednakowym stopniu zareagowali na środowe komunikaty PKN Orlen i Grupy Lotos. Z pewnością w najbliższych dniach, na przełomie sierpnia i września, na stacjach gdzie ceny pozostają jeszcze wysokie, możemy liczyć na obniżki. Dzisiaj za benzynę Eurosuper 95 płacimy od 4,89 do 5,44 zl/l, Superplus 98 płacimy od 5,16 do 5,68 zl/l, a za olej napędowy od 4,83 zł/l do 5,12 zł/l.

W tym tygodniu średnia cena benzyny Eurosuper 95 wynosi 5,05 zł/l, to jest 9 groszy na litrze mniej niż przed tygodniem. Średnio o 4 grosze na litrze spadły ceny oleju napędowego, którego cena wynosi obecnie 5,00 zł/l. W efekcie średnie ceny benzyn Eurosuper 95 i oleju napędowego różnią się jedynie o 5 groszy na litrze, podczas gdy na części stacji za Eurosuper 95 i diesel płacimy tyle samo.

Reklama

Taka sytuacja nie znajduje podstaw w poziomie cen na rynku hurtowym, które pokazują, że ta różnica powinna sięgać 17 groszy na litrze. Spadek cen benzyn w detalu odbywa się kosztem marży detalicznej. O ile w przypadku oleju napędowego spadek cen detalicznych poniżej 5 zł/l pozwala na realizowanie marży jeszcze na poziomie 20 - 25 groszy na litrze, to w przypadku ceny 4,99 zł/l za Eurosuper 95 realizowana marża wynosi od 2 do 10 groszy na litrze.

Zmiany odnotowane na rynku hurtowym w ostatnim tygodniu pokazują lekką stabilizację, a ich skala powinna co najwyżej pozostać bez wpływu na poziom cen na stacjach, a nie stanowić impuls do kolejnej dziesięciogroszowej obniżki. Ponadto należy podkreślić, że w okresie od 12 do 26 sierpnia wszystkie paliwa podrożały. Cena benzyny Eurosuper 95 wzrosła od 45 do 59 zł/1000l w zależności od producenta, olej napędowy drożał średnio o około 80 PLN/1000 l, natomiast olej opałowy ponad 110 PLN/1000l.

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 26-08-2011 w Orlenie: Eurosuper 95 - 4045 PLN/1000l (spadek o 15 PLN/1000 l w porównaniu do cen z 19-08-2011), Superplus 98 - 4172 PLN/1000l (wzrost o25 PLN/1000 l), olej napędowy 3901 PLN (wzrost o 9 PLN/1000 l), olej opałowy lekki 2813 PLN (wzrost o 34 PLN/1000 l).

Poziom hurtowych cen paliw (netto) na dzień 26-08-2011 w Lotosie: Eurosuper 95 - 4056 PLN (spadek o 1 PLN/1000 l), Superplus 98 - 4172 PLN (wzrost o 28 PLN/1000 l), olej napędowy 3901 PLN (wzrost o 4 PLN/1000 l), a olej opałowy lekki 2818 PLN (wzrost o 34 PLN/1000 l).

Trudno przyjąć argumenty koncernów o spadku cen ropy jako jedyny powód obniżek cen paliw na swoich stacjach. Równie ważne wydają się inne aspekty, a przede wszystkim spadek konsumpcji benzyn notowany w pierwszych miesiącach tego roku. Skutecznym sposobem na zwiększanie sprzedaży jest z całą pewnością niższa cena paliwa na stacji.

W piątek przed długo oczekiwanym wystąpieniem szefa Fed i nadziejami na kolejną rundę ilościowego luzowania polityki pieniężnej ceny ropy Brent w Londynie pozostają na poziomie powyżej 110 USD. Ropa WTI w Nowym Jorku kosztuje 85 USD. Rynek powinien nadal podążać w ślad za indeksami akcji, których zmiany odzwierciedlają oczekiwania co do przyszłego stanu gospodarki, a co za tym idzie tempa wzrostu popytu na ropę. Wsparciem z kolei dla podwyżek cen ropy Brent są problemy z dostawami ropy z Nigerii w związku z akcjami sabotażowymi. Ropa nigeryjska jest głównym substytutem dla południowo europejskich rafinerii wobec braku dostaw ropy z Libii.

Amerykańskie zapasy ropy zgodnie z informacjami Departamentu Energii zmniejszyły się w ubiegłym tygodniu 2,2 mln bbl. Co prawda ich poziom jest 2% (6,5 mln bbl) mniejszy niż przed rokiem jednak nadal znacznie wyższy od pięcioletniej średniej. Amerykański popyt na ropę w ostatnich czterech tygodniach ukształtował się na poziomie 19,6 mln bbl i był 1,4% wyższy w porównaniu z rokiem ubiegłym. Konsumpcja benzyn z kolei pozostaje ponad 2% niższa.

Ze względu na huragan Irene na rynku obserwujemy podwyżki cen produktów gotowych. Na drodze huraganu jest klika dużych amerykańskich rafinerii, które już w tej chwili są zamknięte. Odpowiada to około 10% amerykańskiej produkcji paliw, której ograniczenie może w kolejnych tygodniach wpłynąć na spadek zapasów paliw. JP Morgan i Citigroup zdecydowały się na rewizję w dół prognoz cen ropy. Według najnowszych szacunków bank JP Morgan spodziewa się utrzymania do końca przyszłego roku cen ropy Brent w przedziale 100-120 USD. Morgan Stanley z kolei zauważa, że ceny mogą być 4 USD niższe od prognozowanych wcześniej jeśli uda się do końca roku przywrócić dostawy libijskiej ropy w wielkości 0,3 mln bbl/d. Wzrost eksportu ropy do poziomu 0,6 mln bbl/d z kolei przełożyłby się na redukcję prognoz cen ropy o 6 USD w dół.

Średnia cena benzyny bezołowiowej PB95 w handlu detalicznym w ciągu ostatniego miesiąca spadła o 20 groszy - wynika z analiz Polskiej Izby Paliw Płynnych.

         cena średnia     zmiana
            26.08          27.07
.
ON          5,00 zł         -3 gr
.
PB95        5,04 zł        -20 gr 
.
LPG         2,45 zł         -3 gr
INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: ceny paliw | ropa naftowa | ceny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »