Chcą obrzydzić im obce waluty!
Ukraiński Bank Narodowy zdecydował się na popularyzację lokalnej waluty - hrywny. W tym celu przygotowano specjalną piosenkę. Płyta z piosenką, hymnem na cześć hrywny, rozsyłana jest do banków.
Można w niej usłyszeć, że banki to odważni synowie Ukrainy, a jej córką jest waluta narodowa, która na pewno rozsławi ten kraj. Trzeba na to tylko trochę poczekać. Hrywna płynie bystro jak krew w naczyniach krwionośnych po miastach i miasteczkach dając Ukraińcom dobrobyt i nadzieję.
Hymn kończy się słowami "Składamy szczere podziękowania prezydentowi za stabilność w państwie, a to jest najważniejsze". Ukraiński Bank Narodowy zdecydował się na popularyzację hrywny nie tylko na estradzie, ale także zmieniając przepisy: podwyższono wartość rezerw walutowych w bankach komercyjnych. Zdaniem ekspertów, ma to obniżyć atrakcyjność oszczędzania w dolarach i euro. Ukraińcy mają zatem chętniej wybierać hrywny.
_ _ _ _ _
Ukraiński Bank Narodowy uprościł zasady wymiany walut przez obcokrajowców. Będą obowiązywały podczas Euro 2012, od 1 czerwca do 10 lipca. Dotychczas, obcokrajowiec, który chciał wymienić walutę, musiał pokazać paszport, po czym następowała długa procedura wypisywania specjalnego formularza. Jest on potrzebny po to, aby później móc ewentualnie wymienić z powrotem hrywny na walutę obcą.
Dotąd ta procedura była obowiązkowa, teraz ma być dobrowolna. To znaczy, jeżeli nie mamy zamiaru potem pozbywać się hrywien, możemy swobodnie z niej zrezygnować, jeśli jednak potem będziemy chcieli kupić euro, czy dolary, lepiej poprosić o formularz.
Wymiana złotówek tylko we Lwowie,
W Kijowie bardzo trudno znaleźć bank, czy kantor, który ją przyjmie. Nie mówiąc już o Charkowie, czy Doniecku. Poza tym, w stolicy kurs polskiej waluty jest o wiele gorszy od kursu euro, czy dolarów. Niezależnie od tego, w związku z napływem obcej waluty w czasie Mistrzostw, eksperci przewidują nieznaczny wzrost wartości hrywny, czyli spadek kursów dolarów i euro. Stowarzyszenie Banków Ukrainy zachęca kibiców, aby zamiast wymieniać walutę korzystali z bankomatów. W Kijowie jest około 4 tysięcy takich urządzeń, w Doniecku 3 tysiące, a w Charkowie i Lwowie po półtora tysiąca.
Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi
