Ciech chce przejąć grupę farmaceutyczną

Ciech złożył ministrowi skarbu ofertę przejęcia skonsolidowanych państwowych zakładów farmaceutycznych. Po zamknięciu tej transakcji, w 2004 r., zadebiutuje na giełdzie.

Ciech złożył ministrowi skarbu ofertę przejęcia skonsolidowanych państwowych zakładów farmaceutycznych. Po zamknięciu tej transakcji, w 2004 r., zadebiutuje na giełdzie.

Dzisiaj szczegóły planu mają poznać szefowie fabryk leków, których to dotyczy. Dzisiaj w Ministerstwie Skarbu Państwa (MSP) szefowie państwowych zakładów farmaceutycznych mają poznać plany ich skonsolidowania w jeden podmiot. Najnowszy wariant zakłada, że nowy podmiot utworzony przez Polfę Tarchomin, Warszawa i Pabianice oraz wytwórnię szczepionek Biomed zostanie przejęty przez Ciech - taką ofertę dawna centrala handlowa przedstawiła ministrowi skarbu.

- Ta koncepcja pozwoli efektywnie wykorzystać synergię z połączenia zakładów farmaceutycznych. Oferta zakłada, że nowa spółka w całości zostanie włączona w struktury Ciechu w drodze podwyższenia kapitału naszej spółki akcjami Polskiego Holdingu Farmaceutycznego. Wszystko jest jednak nadal na etapie konsultacji i żadna decyzja nie została jeszcze podjęta. Czekamy na odpowiedź MSP - zapewnia Ludwik Klinkosz, prezes Ciech.

Reklama

Zmiana planów

Przedstawiciele Polf wolą wstrzymać się z komentarzami do czasu aż uzyskają więcej informacji. Chcą poznać ewentualne dobre strony takiego rozwiązania. Według pierwotnego planu, skonsolidowany podmiot miał trafić na warszawską giełdę. Na publicznych emisjach akcji w pierwszym etapie miał zarobić budżet państwa, a w kolejnym - holding. Ten wariant dawał szansę na zdobycie środków inwestycyjnych.

- Połączenie z Ciechem też mogłoby dać dobry efekt, ale przy spełnieniu dodatkowych warunków. Więcej tu zależy od polityki lekowej państwa niż od samego Ciechu. Konsolidacja fabryk eliminuje element konkurencji i ogranicza koszty. Jednak stworzenie nowej struktury holdingowej byłoby bardzo kosztowne, a wniesienie do Ciechu pozwala wykorzystać istniejącą strukturę. Liczę jednak, że wejście na giełdę nie zostanie zakłócone - mówi Janusz Koziara, prezes Polfy Pabianice.

Krajowe fabryki leków potrzebują zwłaszcza nowych technologii wytwarzania, ale ich szefowie przyznają, że kapitał na inne inwestycje też byłby nie do pogardzenia.

Co da Ciech

Ciech dołączył do oferty także zarys strategii rozwoju dla sektora farmaceutycznego, który chce przejąć. O szczegółach tych propozycji szef grupy kapitałowej nie chce jeszcze rozmawiać. Jego zdaniem, jest jednak dostatecznie dużo argumentów przemawiających za przekazaniem Ciechowi zarządzania nad skonsolidowaną grupą farmaceutyczną.

- Mamy duże doświadczenie w zarządzaniu aktywami, bo w grupie działa dziewięć spółek produkcyjnych. Jesteśmy właścicielem znaku Polfa na rynkach zagranicznych. Po połączeniu nie będzie sporów do prawa własności. Mamy też gotową sieć sprzedaży - na rynku europejskim działa osiem naszych spółek handlowych - wylicza Ludwik Klinkosz.

Dodaje, że plany giełdowe wciąż są aktualne. - W 2004 r., zgodnie z rządowym harmonogramem Ciech, zadebiutuje na giełdzie, a wraz z nim także sektor farmacji. Powiększona grupa będzie mogła zaproponować inwestorom dużo lepszą ofertę - uważa prezes Klinkosz.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: przejęcia | chciał | skarbu | farmaceutyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »