Co wynegocjuje prezydent?

Najważniejszym wydarzeniem na rynku walutowym w tym tygodniu było spotkanie prezydenta i Rady Ministrów, czyli posiedzenie tzw. Rady Gabinetowej.

Najważniejszym wydarzeniem na rynku walutowym w tym tygodniu było spotkanie prezydenta i Rady Ministrów, czyli posiedzenie tzw. Rady Gabinetowej.

Najważniejszym wydarzeniem na rynku walutowym w tym tygodniu było spotkanie prezydenta i Rady Ministrów, czyli posiedzenie tzw. Rady Gabinetowej. Spotkanie zostało zwołane przez prezydenta na prośbę Leszka Millera. Przedmiotem dyskusji była przede wszystkim relacja między rządem a RPP oraz sytuacja gospodarcza w kraju.

Rząd jest zdania, że stopy procentowe w Polsce są zbyt wysokie. Powoduje to spadek aktywności kredytobiorców oraz bardzo wysoki kurs złotego do dolara, co nie jest korzystne dla polskiego eksportu. Rada Polityki Pieniężnej uważa natomiast, że stopy są na odpowiednim poziomie i dalsze obniżki mogą spowodować wzrost inflacji. Poza tym, kurs złotego do dolara, zdaniem RPP, jest na odpowiednim poziomie, co jest wynikiem działania mechanizmów rynkowych.

Reklama

Z wypowiedzi prezydenta i premiera po tym spotkaniu można wywnioskować, że rząd nie przekonał prezydenta o swoich racjach i m.in. dlatego prezydent chce się spotkać z członkami RPP 18 czerwca br.

Jak zwykle w takich przypadkach racja leży po środku. Uważamy, że kurs dolara do złotego jest zbyt wysoki. Pozostanie jednak taki w najbliższym czasie, dlatego że realne stopy procentowe w Polsce są nadal relatywnie wysokie. Przyciąga to kapitał krótkoterminowy, który z kolei wzmacnia złotego. Naszym zdaniem należałoby obniżyć stopy procentowe o ok. 300 pkt bazowych (prezydent proponuje 200 pkt). Problem polega tylko na tym, w jakim tempie zmniejszać ich wysokość. Najlepsza byłaby obniżka jednorazowa, przeprowadzona w momencie, w którym rynek nie będzie się jej spodziewał. Dotychczas każdy ruch RPP był do przewidzenia, także dlatego, że członkowie RPP mówili o swoich poglądach przed posiedzeniami.

Sprawa skomplikowała się jeszcze bardziej, kiedy okazało się, że politycy chcą wpływać na władze monetarne, choć gospodarka rynkowa charakteryzuje się tym, że ceny towarów i usług (w tym także kursy walut) są ustalane na zasadzie popytu i podaży. Teraz, kiedy mechanizmy rynkowe zawodzą, chcą to zmienić. Uważamy, że interwencja banku centralnego jest bardzo droga i nieskuteczna. Trzeba też pamiętać, że w obliczu wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej wiarygodność naszego kraju wzrasta i zachodni inwestorzy coraz chętniej kupują naszą walutę, co powinno w najbliższym czasie umacniać naszą walutę (tzw. convergence play).

Przy tym pojawia się także inny problem gospodarczy naszego kraju, jakim jest obsługa zadłużenia zagranicznego. Na najbliższe cztery lata przypada okres, kiedy Polska będzie musiała przeznaczyć na ten cel ponad 2 mld USD, a w 2008 r. ponad 4 mld USD. Ważne jest zatem, aby utrzymać rezerwy dewizowe, a nie przeznaczać je na kosztowne interwencje na rynku walutowym, które nie przyniosą pozytywnych długoterminowych efektów.

Na spotkaniu prezydenta z członkami RPP 18 czerwca prezydent będzie prawdopodobnie starał się przekonać radę do przeprowadzenia kolejnej, zdecydowanej obniżki stóp procentowych. Celem takiego działania jest obniżenie kursu walutowego o średnio 10 ? 15 proc. poniżej obecnego poziomu. Z kolei RPP będzie wyjaśniać prezydentowi swoje obawy, szczególne te, związane z polityką fiskalną. Wczoraj minister Jerzy Hausner w pierwszym programie TVP powiedział, że obecny rząd już za bardzo zaostrzył politykę fiskalną i on nie widzi szans dalszego jej zaostrzania bez konsekwencji politycznych.

W sytuacji, gdy nie dojdzie do porozumienia rządu z RPP, rząd zwróci się do Sejmu z projektem nowelizacji ustawy o NBP dlatego, że w grę będzie wchodzić jego polityczna przyszłość. Zwracając się do Sejmu, rząd odwróci karty i wtedy dalsza przyszłość oraz rola RPP znów będzie wielką niewiadomą.

WGI Dom Maklerski SA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »