Co zaszkodziło funduszom

Sierpień okazał się kolejnym miesiącem strat w funduszach inwestycyjnych. Rezultaty zarządzających wskazują jednak, że straty można ograniczyć. W przeciwieństwie do lipca dystans między najlepszym a najgorszym funduszem miesiąca znacznie się zmniejszył. Najlepiej widać to w produktach akcji polskich. W lipcu stopy zwrotu wahały się między 0,91 a -8,51 proc.

W sierpniu różnica między najlepszym (Allianz Akcji -2,60 proc.) i najsłabszym (PZU Małych i Średnich Spółek -7,89 proc.) wyniosła 5,29 proc. Oznacza to, że w dłuższym okresie spadków na wyniki bardziej wpływa sytuacja rynkowa niż decyzje zarządzającego.

Najlepiej w sierpniu zachowywał się portfel zarządzany przez Tomasza Mośka. Ograniczył on straty funduszu Allianz Akcji do -2,60 proc. Sukces w poprzednim miesiącu nie wystarczył jednak, by mocno poprawić pozycję w rankingu "PB". Produkt ten w poprzednich rankingach miał wyniki zdecydowanie gorsze od konkurencji. Dlatego po ośmiu miesiącach zajmuje przedostatnie miejsce z dorobkiem -5 pkt. Liderem w kategorii akcje krajowe został PKO/CS Akcji Małych i Średnich Spółek. Choć w ostatnich miesiącach nie był on pierwszy pod względem stopy zwrotu, to właśnie ten produkt od początku roku najczęściej stawał na podium. Średnia stopa zwrotu wśród produktów akcji krajowych w sierpniu wyniosła -4,85 proc. Zaledwie 14 funduszy na 32 osiągnęło lepszy wynik.

Reklama

Dobre wyniki w sierpniu wypracowały fundusze działające na rynkach zagranicznych. Najlepszy w sierpniu osiągnął AIG Akcji Chińskich i Azjatyckich. Jego klienci w poprzednim miesiącu zarobili 1,4 proc. Zajmuje on drugie miejsce w rankingu "PB" po ośmiu miesiącach. Zgromadził od początku roku 6,5 pkt. Wyprzedza go PKO/CS Akcji Nowa Europa, który ma 7,5 pkt, choć w sierpniu wypracował stopę zwrotu -3,61 proc. Warto zauważyć, że w czołówce wzrostów wartości portfela w sierpniu znalazły się także produkty działające na rynku amerykańskim. Może to dziwić, bo przecież większość sygnałów sprzedaży pochodzi właśnie ze Stanów Zjednoczonych.

Jednak paradoksalnie kryzys związany z ryzykownymi kredytami hipotecznymi w USA nie szkodzi najbardziej giełdzie przy Wall Street. Groźba utraty płynności w międzynarodowych sektorach finansowych podnosi niechęć do ryzyka. W konsekwencji uderza to w rynki najbardziej zmienne, czyli rozwijające się. Gracze, uciekając przed ryzykiem, wycofują inwestycje z tych regionów, a część kapitału trafia na stabilniejsze parkiety amerykańskie.

Nie dziwią zatem gorsze wyniki produktów inwestujących na europejskich rynkach wschodzących. Sierpień był także słabym miesiącem dla funduszy działających na rynku japońskim. Średnia stopa zwrotu w kategorii produkty zagraniczne wyniosła -1,823 proc. Na 22 produkty 14 osiągnęło wyższy wynik. Wśród funduszy zrównoważonych najwyższą stopę zwrotu w sierpniu wypracował Allianz Aktywnej Alokacji. Ograniczył on straty swoich klientów do -0,99 proc. Najsłabszy okazał się UniAktywnaAlokacja. Wartość jego jednostki zjechała w tym okresie o 4,27 proc. Średnia stopa zwrotu w tej kategorii wyniosła -2,705. Lepsze wyniki osiągnęło 10 funduszy na 23 sklasyfikowane w rankingu.

Anna Borys

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: stopa zwrotu | stopy zwrotu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »