Czechy liczą na Francuzów Amerykanów i Koreańczyków
Firma Elektrownia Dukovany II z Grupy CzEZ wystosowała list do trzech firm z prośbą o udostępnienie informacji dotyczących bezpieczeństwa. Otrzymali go Francuzi. Amerykanie i Koreańczycy z Południa. Listu nie dostali Rosjanie i Chińczycy.
Pismo z prośbą o informacje istotne dla bezpieczeństwa energetycznego i państwowego, dotyczące m.in. danych o strukturze własności zostały wystosowane do francuskiego EdF, amerykańskiego Westinghouse i południowokoreańskiej KHNP - poinformował rzecznik spółki CzEZ Ladislav Krziż. Zgodnie z wcześniejszą decyzją rządu kwestionariuszy nie wysłano do Rosatomu oraz CGN.
Rozstrzygnięcie dotyczące ostatecznego zaproszenia konkurentów do przetargu ma zapaść w listopadzie, a więc już po wyborach parlamentarnych planowanych na 8 i 9 października 2021 r.
- Chodzi przede wszystkim o wyjaśnienie struktury własności, łańcucha dostaw, powiązań zainteresowanych podmiotów z państwem, (pozyskanie) informacji o ewentualnych problemach z realizacją projektów, o możliwych zarzutach i wszelkich innych problemach związanych z projektami dotyczącymi energii jądrowej, transferem technologii oraz know-how - stwierdził Krziż.
Możliwy udział rosyjskiej i chińskiej firm w przetargu na budowę nowego bloku w elektrowni jądrowej w Dukovanach krytykowała część opozycji i niektórzy eksperci ds. bezpieczeństwa. O zamiarze niezapraszania strony chińskiej do przetargu poinformowało Ministerstwo Przemysłu i Handlu pod koniec marca. Rosyjski Rosatom został wykreślony z planów przetargowych przez rząd w połowie kwietnia w odpowiedzi na informacje o udziale rosyjskich służb w eksplozjach w magazynach amunicji w Vrbieticach w 2014 r.
Gwarancje dotyczące bezpieczeństwa przy budowie nowego bloku mają mieć charakter prawny. Izba Poselska w ubiegłym tygodniu zdecydowała, że można rozważać udział w projekcie technologii pochodzącej od dostawców z krajów, które respektują międzynarodowe porozumienie w sprawie zamówień publicznych. Rosja i Chiny nie należą do grona tych państw.
Nowy blok w elektrowni jądrowej w Dukovanach najprawdopodobniej będzie w całości finansowany przez państwo. Uwzględniając aktualne ceny kosztować będzie około 6 mld euro. Niektórzy eksperci utrzymują, że koszty będą wyższe.
Z Pragi Piotr Górecki