Czy RPP obniży stopy procentowe?

Premier Kazimierz Marcinkiewicz spotkał się w poniedziałek z prezesem NBP Leszkiem Balcerowiczem, Jerzym Pruskim - pierwszym zastępcą prezesa NBP, Krzysztofem Rybińskim - wiceprezesem NBP i członkami Rady Polityki Pieniężnej.

Podczas spotkania premiera z RPP poruszono kwestie ustawy o finansach publicznych oraz prognoz gospodarczych RPP - wyjaśnił w poniedziałek doradca ekonomiczny premiera Marek Zuber.

Dodał, że premier informował Radę o planowanych zmianach w ustawie o finansach publicznych i zapewnił, że nie ma mowy o nadmiernych wydatkach w ramach finansów publicznych.

Zuber, zapytany czy poruszano również kwestie ewentualnej likwidacji Rady Polityki Pieniężnej, powiedział, że koncentrowano się na kwestiach gospodarczych, a nie na zmianach w konstytucji.

Reklama

To spotkanie było planowane już od dłuższego czasu. Premier wielokrotnie powtarzał, że będzie namawiał RPP do obniżek stóp procentowych, ponieważ jego zdazniem, obecny poziom stóp procentowych jest za wysoki i hamuje rozwój gospodarczy.

Obecnie główna stopa procentowa jest najniższa w historii i po styczniowej obniżce o 0,25 pkt proc. wynosi 4,25 proc. Niedawno członek RPP Halina Wasilewska-Trenkner sugerowała, że kolejna obniżka stóp procentowych mogłaby być ryzykowna w obliczu zagrożenia wzrostem inflacji przy jednoczesnym wątpliwym wpływie na polepszenie sytuacji kredytobiorców, czy inwestorów. Kolejne posiedzenie RPP planowane na 21-22 lutego zostało przesunięte na 27-28 lutego.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »