Czy spadek może się przedawnić? Część terminów jest wyjątkowo istotna

Śmierć bliskiej osoby jest wyjątkowo ciężkim przeżyciem. Przez to często odwlekamy sprawy związane z wszelakimi formalnościami i papierologią. Taką właśnie odkładaną kwestią może być spadek. Co, jeśli jednak postępowanie spadkowe będziemy przekładać przez kilka lat? Czy spadek może się przedawnić?

Czy spadek ulega przedawnieniu?

Spadek sam w sobie czy prawo do niego nie ulega przedawnieniu. Tak samo przedawnieniu nie ulegną sprawy o dział spadku. Można go przeprowadzić w dowolnym, wybranym przez nas czasie przed sądem lub notariuszem.

Należy natomiast pamiętać, że odkładanie spraw i formalności związanych ze spadkiem, będzie skutkować przepadnięciem wielu ważnych terminów. W przypadku działu spadku, z czasem może być trudniejsze też przeprowadzenie sprawy, w tym znalezienie wszystkich spadkobierców lub ich następców.

Otrzymanie spadku to nie tylko przejmowanie nieruchomości czy dużych sum pieniędzy. Trzeba się liczyć z tym, że mogą się wiązać z nim długi, których chcielibyśmy się pozbyć. Może też dojść do sytuacji, w której zostaniemy pominięci w testamencie, a chcemy odzyskać to, co nam się należy. Z tego powodu tak ważne jest, aby wiedzieć, co poza spadkiem może ulec przedawnieniu i jakich terminów trzeba pilnować.

Reklama

Co w sprawie spadkowej może ulec przedawnieniu?

Spadek się nie przedawni, natomiast przedawnić się mogą poszczególne element sprawy spadkowej. Odkładając sprawy na później, można też dopuścić do przeoczenia istotnych terminów.

Tak może być w przypadku odrzucenia spadku. Na dopełnienie tej formalności spadkobierca ma tylko 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się on o powołaniu do spadku. Upłynięcie tego terminu bez złożenia stosownego dokumentu, będzie oznaczało, że spadek zostanie odziedziczony. Tym samym możemy ściągnąć na siebie niechciane kłopoty np. w postaci długów.

Przedawnieniu może też ulec prawo do zachowku. Spadkobiercy ustawowi, których pominięto w testamencie, mają prawo do otrzymania rekompensaty pieniężnej od właściwego spadkobiercy. Na wystąpienie z roszczeniem mają oni 5 lat od momentu ogłoszenia testamentu. Gdy termin minie, spadkobierca nie będzie mógł już dochodzić swoich praw w sądzie. Wówczas pozostaje m.in. sporządzenie pisemnej ugody, jednak to będzie zależało tylko od dobrej woli spadkobiercy, który otrzymał majątek na podstawie dziedziczenia testamentowego.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: spadek | prawo spadkowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »