Czy TP Internet wejdzie na giełdę?

Gdyby wierzyć zapowiedziom, to w 2001 r. na giełdzie powinno pojawić się kilka nowych spółek informatycznych. Swój debiut w tym czasie już zapowiedziały dystrybutor sprzętu komputerowego AB i integrator Computer Communication Systems (CCS). Kilka innych snuje takie plany. Wśród debiutantów może też pojawić się internetowy filar Telekomunikacji Polskiej - TP Internet. Na pewno nie w tym roku, ale w przyszłym jest to możliwe - powiedział Reutersowi Sławomir Kulągowski, prezes zarządu TP Internet, podczas konferencji na temat sektora internetowego i medialnego. Nie podał żadnych szczegółów.

Sprawa upublicznienia TP Internet przewija się od czasu październikowych targów Telecom '99 w Genewie. Wtedy to na jednym spotkaniu z dziennikarzami prezes TP SA (posiada 100 proc. udziałów w TP Internet) Paweł Rzepka nie brał poważnie pod uwagę upublicznienia internetowej spółki, natomiast inny członek zarządu - Tomasz Tywonek odpowiedzialny za Internet w TP o takiej alternatywie myślał. Co będzie dalej nie wiadomo, ale na razie plany narodowego telekomu wobec TP Internet bliższe są chyba stanowisku prezesa Rzepki. Jako spółka publiczna o zamiarach wprowadzenia swojej firmy zależnej na giełdę powinniśmy poinformować raportem bieżącym. A ponieważ nie było takiego raportu, więc i nie ma tematu - powiedział nam Michał Potocki, zastępca dyrektora biura prasowego Telekomunikacji Polskiej. Dodał, że jak na razie nie było i nie ma żadnych planów upublicznienia TP Internet. Wypowiedź Sławomira Kulągowskiego odebrał jako sygnał, w którą stronę internetowy podmiot zależny chce podążać, ale nie chciał jej komentować. Na razie chyba nie ma o czym mówić, bo TP Internet pozostaje Sp. z o.o. Choć inna sprawa, że Telekomunikacja Polska od dawna zapowiada podwyższenie jej kapitału i przekształcenie w spółkę akcyjną.

W minionym tygodniu prezes Paweł Rzepka powiedział natomiast, że jeśli otrzyma atrakcyjną ofertę, to gotów jest negocjować sprzedaż części pakietu TP Internet innemu inwestorowi.