Czy tracimy BGŻ?

Ministerstwo Skarbu zamierza wycofać się z zaangażowania w BGŻ w najbardziej dogodnym momencie - informował minister skarbu Aleksander Grad na konferencji prasowej.

Ministerstwo Skarbu zamierza wycofać się z zaangażowania w BGŻ w najbardziej dogodnym momencie - informował minister skarbu Aleksander Grad na konferencji prasowej.

"Nasze zaangażowanie w BGŻ wynosi 37 proc., pozostawianie tego pakietu nie ma sensu. Chcemy poczekać na najlepszy czas i moment, by wycofać się z BGŻ" - poinformował Grad.

Rabobank kontroluje 59,35 proc. akcji banku, natomiast Skarb Państwa ma ich 37,28 proc.

Rabobank jest również akcjonariuszem Eureko.

Minister skarbu poinformował, że nie ma żadnego związku między ugodą z Eureko w sprawie PZU, a przyszłością BGŻ. "Nie ma związku między jedną a drugą kwestią.

Nas łączy porozumienie, które zawarliśmy w sprawie BGŻ. Ja przypomnę, że tam mamy prawo w ciągu trzech lat na nasze żądanie doprowadzić do wejścia tej spółki na giełdę. My tam posiadamy tylko 37 proc. akcji. Jest to oczywiście pakiet blokujący, ale to nie jest coś, czego można było twardo użyć w negocjacjach, szczególnie, że dotyczy zupełnie innego podmiotu" - poinformował Grad.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: minister | MSP | skarbu | minister skarbu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »