Dell musi wymienić 4,1 mln baterii
Amerykański koncern komputerowy Dell, wymieni 4,1 mln baterii w notebookach. Przyczyną są przegrzewające się baterie, co może powodować pożar. Wymiana będzie bezpłatna poinformował koncern w środowym oświadczeniu.
Według oświadczenia, wymianie mają podlegać akumulatory litowo- jonowe, zamontowane w notebookach serii Latitude, Inspiron i Dell Precision. Jak przyznaje w komunikacie firma, będzie to prawdopodobnie 4,1 mln baterii - 2,7 mln sprzedanych na rynku amerykańskim i 1,4 mln sprzedanych na innych rynkach.
Obejmowane wymianą akumulatory były wyprodukowane przez firmę Sony. Montowano je w notebookach, które trafiły na rynek między kwietniem 2004, a 18 lipca 2006 r. Wymianie mają podlegać także akumulatory sprzedawane w tym okresie jako części zamienne. Na akumulatorach tych znajduje się logo "Dell" oraz jedno z trzech oznaczeń: "Made in Japan", "Made in China" albo "Battery Cell Made in Japan Assembled in China." Dla użytkowników, którzy chcą się dowiedzieć czy ich akumulatory podlegają wymianie, Dell uruchomił stronę internetową www.dellbatteryprogram.com. Po wpisaniu danych akumulatora można stwierdzić czy należy on do wymienianych serii.
Jak powiedział dyrektor do spraw marketingu polskiego oddziału Della, Rafał Branowski, wadliwe akumulatory mogły trafić także do Polski. Do każdego klienta, który posiada potencjalnie wadliwą baterię w notebooku wyślemy informację pisemną, ale można to od razu sprawdzić na stronie internetowej. Program obostrzonego testowania akumulatorów został uruchomiony u producenta w firmie Sony. Proces wymiany chcielibyśmy zakończyć najszybciej, jak będzie to możliwe - dodał. Jednak serwis internetowy Daily Tech twierdzi - powołując się na informacje pozyskane w Dellu - że program wymiany baterii USA może trwać od 20 dni (dla większości typów notebooków) do 75 dni (dla serii Inspiron 9100 i XPS). Oznaczałoby to, że użytkownik może czekać około 80 dni na nową baterię. Dell nie skomentował informacji podawanych przez Daily Tech.
