Dobre perspektywy, ale nie brak zagrożeń

Stan i perspektywy gospodarcze są dobre, ale istnieją zagrożenia ze strony finansów publicznych - powiedziała wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska na piątkowej ogólnopolskiej konferencji Prawa i Sprawiedliwości.

Stan i perspektywy gospodarcze są dobre, ale  istnieją zagrożenia ze strony finansów publicznych - powiedziała  wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska na piątkowej  ogólnopolskiej konferencji Prawa i Sprawiedliwości.

Minister finansów zwróciła uwagę na korzystnie prognozy dla polskiej gospodarki. Szacuje się, że wzrost PKB wzrośnie o 4,6 proc. W ryzach będzie trzymana inflacja, gdyż średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych ocenia się ok. 1,9 proc.

Cieniem na przewidywaniach kładzie się coraz to większy dług publiczny.

"Są natomiast zagrożenia ze strony stanu finansów publicznych" - powiedziała Gilowska.

Jest się czego obawiać, bo zadłużenie państwa wynosi blisko 500 mld zł. Minister Gilowska przypomniała, że do ograniczania deficytu obliguje nas traktat akcesyjny. Podpisując go zobowiązaliśmy się do przyjęcia euro, co nie jest możliwe przy obecnym stanie zadłużenia.

Reklama

"Gdyby nie pewne decyzje Komisji Europejskiej i Eurostatu, to byśmy byli do tego gotowi teraz" - powiedziała pani wicepremier.

O co chodzi? Otóż UE chce, by otwarte fundusze emerytalne zostały uznane za element sektora prywatnego. Wówczas deficyt sektora finansów publicznych (general government) wzrósłby o około 1,5-2 pkt. proc. PKB. Utrudnia to spełnienie kryteriów z Maastricht, zgodnie z którymi deficyt nie może przekraczać 3 proc. PKB. Według minister finansów w tym roku deficyt wyniesie 2,8 proc. PKB.

"Nie myślimy szybko wchodzić do strefy euro (...), decyzjami klasyfikacyjnymi Eurostatu, akceptowanymi przez urzędników KE, formalnie nie jesteśmy gotowi, więc musimy spokojnie poczekać" - powiedziała.

Gilowska mówiła też, że w latach 2007-2013 będziemy mieli do wykorzystania blisko 86 mld euro w ramach Narodowej Strategii Spójności, z czego 60 mld euro będzie pochodziło z budżetu UE. Dodała, że napływ tych środków przyczyni się do umocnienia złotego.

W konferencji "Rozwój społeczno-gospodarczy w świetle perspektywy finansowej UE 2007-2013" uczestniczyli także m.in. prezes PiS Jarosław Kaczyński, minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka, minister środowiska Jan Szyszko i wiceminister gospodarki Andrzej Kaczmarek.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »