Dodatek do emerytury 1780 zł co miesiąc. Wypłacą, jeśli masz tyle dzieci
Dodatek do emerytury wypłacany za konkretną liczbę dzieci wynosi obecnie 1780,96 zł. Wzrost wartości świadczenia nastąpił w marcu po waloryzacji. Rodzicielskie świadczenie uzupełniające dostać mogą kobiety, które urodziły i wychowały przynajmniej czwórkę dzieci i nie wypracowały minimalnej emerytury. ZUS wypłaca dodatek też bez emerytury.
- Dodatek do emerytury w wysokości minimalnego świadczenia jest wypłacany za wychowanie odpowiedniej liczby potomstwa.
- Obecna kwota rodzicielskiego świadczenia uzupełniającego to nawet 1780,96. Co roku ta wartość się zmienia wraz z waloryzacją.
- 99,9 proc. beneficjentów to kobiety. Jednak mężczyźni również mogą z niego skorzystać.
Mama 4 plus to powszechna nazwa dodatku do emerytury wypłacanego głównie emerytkom, które odchowały przynajmniej czwórkę dzieci. Pieniądze mają wesprzeć te matki, które w trakcie życia nie zdołały odłożyć składek na emeryturę minimalną.
Dodatek do emerytury dla posiadających czwórkę dzieci to obecnie nawet 1780,96 zł, czyli wypłacany jest w kwocie równej minimalnej emerytury. Co roku świadczenie podlega waloryzacji. Aktualnie wsparcie otrzymuje pobiera około 60 tys. osób w całej Polsce.
ZUS przyznaje, że większość biorców nie dostaje maksymalnej kwoty świadczenia. Najczęściej mama 4 plus wypłacane jest jako uzupełnienie emerytury do kwoty minimalnej. W 2023 roku średnia wypłata mama 4 plus sięgała 740 zł.
Świadczenie przyznawane jest, jeśli spełniliśmy odpowiednie warunki:
- przekroczony wiek emerytalny (60 lat w wypadku kobiet i 65 lat w wypadku mężczyzn),
- wychowanie przynajmniej czwórki dzieci,
- otrzymywanie emerytury niższej od minimalnej lub brak świadczenia.
Pismo należy złożyć w ZUS, a po pieniądze zgłosić się mogą także ojcowie, którzy dodatek do emerytury otrzymają, gdy matka porzuciła rodzinę lub zmarła. Z danych ZUS wynika, że średni wiek beneficjenta mama 4 plus to 69 lat.
Są jednak sytuacje, w których świadczenie może zostać odebrane. Jeśli otrzymamy inne świadczenie lub podejmiemy pracę, koniecznie powinniśmy poinformować ZUS. Jeśli osoba przyjmująca świadczenie tego nie zrobi, może być zobowiązana oddawać przyznane świadczenie.
Przemysław Terlecki