Dopłaty do gazu, węgla i prądu. Do kiedy składać wnioski i jakie wsparcie można otrzymać?
- Mamy duży pakiet wsparcia w energetyce, cieple, gazie – powiedziała w poniedziałek minister klimatu Anna Moskwa. Podkreśliła, że o dodatek węglowy złożono około 5 mln wniosków. Przypomniała także, że ustawą gazową, czyli zamrożeniem stawek dla odbiorców indywidualnych, gdzie gaz jest używany do ogrzewania jak i w kuchenkach, teraz zajmować się będzie Senat.
Minister klimatu zwróciła także uwagę, że mrożeniem cen gazu objęta będzie "duża lista podmiotów, w tym szkoły, żłobki, organizacje pożytku publicznego, wszystkie instytucje, które pracują z osobami wrażliwymi będą objęte tą stawką".
- Jeśli chodzi o dodatek węglowy, on jest wciąż wypłacany. Dane z ostatniego tygodnia przekazane przez wojewodów, ponad 600 tys. wniosków jest w trakcie rozpatrywania, wpłynęło ok. 5 mln, wydaje się, że w najbliższych dniach gminy szybko zweryfikują wnioski, gminy zgłaszają potrzeby mają możliwość przeprowadzenia wywiadu środowiskowego, porównania wniosku z dużą listą innych dokumentów by stwierdzić, czy piec węglowy jest i czy zasięg i definicja gospodarstwa są prawidłowe - podkreśliła Moskwa. - Mamy nadzieję że do świąt gminy przekażą środki do gospodarstw domowych - dodała.
Minister Moskwa zwróciła uwagę, że 30 listopada upłynął termin składania wniosków przez gospodarstwa, które ogrzewają się pelletem, drewnem, LPG. - Dodatek wynosi od 3 tys. do 500 zł. Środki są na bieżąco wypłacane. Minął termin na składanie wniosków, teraz trwa ich rozpatrywanie. Jest ich dużo mniej niż węglowych. Gminy sprawdzają, czy w jednym gospodarstwie domowym nie pojawią się dwa dodatki, następuje weryfikacja - zauważyła i dodała, że "jeśli chodzi o ogrzewających się energią, wniosków wpływa bardzo mało".
- Zrobiliśmy kalkulację, ile obywatele by płacili za energię gaz i ciepło w wyniku rozwiązań wprowadzonych przez rząd. W przypadku emerytki, gdybyśmy mieli szacować zużycie energii 1100 kWh, zamiast 1700 zł stawka będzie wynosiła ponad 700 zł, w przypadku małżeństwa z dwójką dzieci, gdzie zużycie szacowane jest na 2400 kWh, zamiast 3700 zł mamy 1800 zł - wyliczała Moskwa.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze