Dubaj. Pizzeria włączy do menu pizzę wymyśloną przez... chatbota
Wkrótce klienci nowej restauracji w Dubaju będą mogli spróbować pizzy stworzonej przez szefa kuchni pod inspiracją przepisu wymyślonego przez chatbota ChatGPT. Danie zostanie podane 18 lutego, w dniu inauguracji lokalu.
ChatGPT (Generative Pre-trained Transformer) posiada w swojej pamięci 8 milionów artykułów z Wikipedii. Chatbot sprawdził się już przy odrabianiu prac domowych, pisaniu artykułów i listów motywacyjnych. Jest też przydatny do tłumaczenia tekstów, tworzenia gier komputerowych i aplikacji mobilnych, a także odpowiadania na zadawane pytania.
Tym razem przysłużył się szefowi kuchni w stworzeniu dania. - Potrzebowałem przepisu na otwarcie nowej pizzerii w Dubaju. Chciałem zrobić coś specjalnego - wyjaśnia Spartak Arutyunyan na łamach "The National News", prywatnej gazety z Abu Zabi. Przyznał, że zapytał maszynę, jaki powinien być skład najlepszej pizzy dla mieszkańców Zjednoczonych Emiratów Arabskich i szybko otrzymał odpowiedź.
W wygenerowanym przez chatbota przepisie znalazła się mielona jagnięcina, tzw. kofta, sos tahini, ser feta, a także sumak - jedna z najważniejszych przypraw w kuchni arabskiej. Chatbot zalecił, by pizzę robić na cienkim cieście i posypywać ją zaatarem. Szef zmienił nieco jego skład - jagnięcinę zastąpił kurczakiem, dodał limonkę i paprykę. Danie od ChatGPT zostanie podane 18 lutego, podczas inauguracji lokalu.
To nie pierwszy raz, kiedy sztuczna inteligencja została wykorzystana do generowania przepisów kulinarnych. Jesienią ubiegłego roku ChatGPT opracował dania na Święto Dziękczynienia. Informował o tym "The New York Times". Jednak nie znalazły one pochwał krytyków kulinarnych. Napisali wtedy, że maszyna nigdy nie będzie w stanie zastąpić intuicji kucharza i sprawić, że potrawa opowie nam jakąś historię.
Mimo złych ocen, chatboty są często proszone o wygenerowanie pomysłów na dania. Aby spełnić życzenia klientów, OpenAI - współtwórca maszyny - uruchomił platformę ChefGPT, która poleca przepisy kulinarne i opracowuje jadłospisy. “Żeby ludzie nie musieli już się zastanawiać, co będzie na obiad” - uzasadnia OpenAI. W ciągu dwóch tygodni platforma wygenerowała ponad 35 tys. przepisów. Śledzi ją 40 tysięcy osób.
Ewa Wysocka