Duisenberg zrezygnuje za rok
Prezes Europejskiego Banku Centralnego Wim Duisenberg w lipcu 2003 r. zamierza ustąpić ze stanowiska. W ten sposób 66-letni Holender spełni obietnicę złożoną w 1998 r., gdy został szefem EBC, iż nie zamierza piastować tej funkcji przez całą 8-letnią kadencję, która kończy się dopiero w 2006 r.
Innym powodem jego rezygnacji była fala krytyki, z jaką spotkał się w ub.r. Wielu polityków z Unii Europejskiej oraz inwestorów zarzucało EBC, iż nie poszedł w ślady amerykańskiej Rezerwy Federalnej i niedostatecznie szybko obniżał stopy procentowe, co pozwoliłoby ożywić gospodarkę. Efektem tego było m.in. wejście gospodarki niemieckiej, największej w UE, w fazę recesji. Kierowana przez Holendra instytucja nie była też w stanie zapobiec osłabieniu euro, które od czasu jego wprowadzenia 1 stycznia 1999 r. straciło na wobec dolara już 25%.