Dwie nowe gminy w Polsce. Mieszkańcy walczyli o to od lat
Rada Ministrów przyjęła rozporządzenia w sprawie utworzenia dwóch nowych gmin w Polsce. Już 1 stycznia 2025 roku powstaną gmina Szczawa w województwie małopolskim i gmina Grabówka w województwie podlaskim. W komunikacie po posiedzeniu rządu podkreślono, że mieszkańcy obu miejscowości wiele lat starali się o to, aby utworzyć własne jednostki administracyjne.
Gmina Szczawa znajdować się będzie w województwie małopolskim, w powiecie limanowskim. Nowa jednostka będzie liczyć 1830 mieszkańców i zostanie wyodrębniona z gminy Kamienica. Będzie posiadała obszar ponad 4238 ha.
"Decyzja rządu o powstaniu nowej gminy związana jest z przede wszystkim z wieloletnimi dążeniami lokalnej społeczności (mieszkańców Szczawy) do utworzenia własnej jednostki administracyjnej" - czytamy w komunikacie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Jak dodano, "idea utworzenia gminy jest także ścisłe powiązana z planem uzyskania przez Szczawę statusu uzdrowiska, co pozwoli na pełne wykorzystanie znajdujących się tam zasobów przyrodniczych, w tym udokumentowanych zasobów wód leczniczych".
Leżąca wśród wzniesień Gorców i Beskidu Wyspowego Szczawa od dawna stara się o status uzdrowiska. Ma to związek z licznie występującymi tam szczawami - wodami mineralnymi, od których miejscowość wzięła swoją nazwę. W miejscowości znajduje się pijalnia wód mineralnych.
Druga nowa gmina - Grabówka - znajdować się będzie w województwie podlaskim, w powiecie białostockim. Nowa jednostka zostanie wyodrębniona z gminy Supraśl i będzie liczyła 10 047 mieszkańców. Będzie miała powierzchnię 6464,42 ha.
Siedzibą nowej podlaskiej gminy będzie miejscowość Zaścianki.
"Decyzja Rady Ministrów o utworzeniu gminy Grabówka wiąże się z ponad 20-letnimi dążeniami lokalnej społeczności do utworzenia własnej jednostki administracyjnej" - podkreślono w komunikacie rządowym.
Decyzja o utworzeniu gminy Grabówka zapadła już w 2015 roku, za rządu Ewy Kopacz. Grabówka miała stać się gminą od 1 stycznia 2016, jednak po wyborach parlamentarnych i dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości rząd Beaty Szydło uchylił tę decyzję.