Dynamika produkcji przemysłowej

Według wstępnych danych produkcja sprzedana przemysłu po wyeliminowaniu wpływu zmian cen (w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) była w kwietniu br. o 7,8% niższa w porównaniu z marcem br. i o 3,6% wyższa niż w kwietniu ubiegłego roku.

Według wstępnych danych produkcja sprzedana przemysłu  po wyeliminowaniu wpływu zmian cen (w przedsiębiorstwach o liczbie pracujących powyżej 9 osób) była w kwietniu br. o 7,8% niższa w porównaniu z marcem br. i o 3,6% wyższa niż w kwietniu ubiegłego roku.

W stosunku do kwietnia ubiegłego roku wzrost produkcji sprzedanej przemysłu odnotowano w 20 (spośród 29) działach przemysłu, największy m.in. w produkcji wyrobów z metali - o 17,9%, instrumentów medycznych, precyzyjnych i optycznych - o 17,9%, maszyn i aparatury elektrycznej - o 14,4%, w wytwarzaniu i zaopatrywaniu w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę - o 11,3%, w produkcji koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - o 9,1%, wyrobów z surowców niemetalicznych pozostałych - o 7,3%. Spadek produkcji sprzedanej, w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku, wystąpił w 9 działach przemysłu, m.in. w produkcji metali - o 11,7%, wyrobów tytoniowych - o 9,1%, pozostałego sprzętu transportowego - o 4,7%, pojazdów mechanicznych, przyczep i naczep - o 4,0%, odzieży i wyrobów futrzarskich - o 2,0%, drewna i wyrobów z drewna oraz ze słomy i wikliny - o 1,6%.

Reklama



W okresie styczeń-kwiecień br. produkcja sprzedana przemysłu była o 3,6% wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: produkcje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »