Echa kryzysu dobre i złe!

No i gdzie ten kryzys? - pyta "Puls Biznesu". Do agencji inwestycji trafiają codziennie projekty 5 - 7 firm, głównie z USA, Europy Zachodniej i Skandynawii.

No i gdzie ten kryzys? - pyta "Puls  Biznesu". Do agencji inwestycji trafiają codziennie projekty 5 - 7  firm, głównie z USA, Europy Zachodniej i Skandynawii.

Zagraniczne firmy nadal chcą u nas budować. Do Polski mogą też trafić poddostawcy dużych inwestorów - dowiedziała się gazeta.

Jednak obok dobrych wieści, są też i te złe. Inwestycje zagraniczne mają spaść w przyszłym roku do 10 mld euro w porównaniu z 16,7 mld euro w 2007 r.

Ponadto, firmy konsultingowe przyznają, że walczą o projekty, bo jest ich obecnie dużo mniej, a wśród prowadzonych przez nich firm niemal każda rozważa zmniejszenie skali inwestycji. Są też obawy, że nie powstaną nowe fabryki.

O tym szerzej w dzisiejszej publikacji na łamach "Pulsu Biznesu".

Reklama
PAP/PulsBiznesu
Dowiedz się więcej na temat: puls | firmy | zły
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »