Ekonomia wojny

Wojna w Iraku jest najdroższą wojną w historii USA po II wojnie światowej. W samym tylko roku 2006, według najnowszych szacunków Congressional Research Service, podatnicy amerykańscy mogą wydać ok. 102 mld dolarów. Od 2003 roku do końca 2006 roku to koszt 320 mld dolarów według danych Departamentu Handlu USA. Dla porównania wojna koreańska (1950-1953) kosztowała ok 373 mld dolarów, wietnamska (1964-1972) aż 549 mld dolarów, natomiast wojna w Zatoce Perskiej (1990-1991) 85 mld dolarów. Dla porównania roczny budżet Polski w przeliczeniu na dolary wynosi ok 56 mld dolarów.

Oprócz oficjalnych danych istnieją również inne opinie na temat realnych kosztów wojny USA w Iraku. Joseph Stiglitz, laureat nagrody Nobla oraz Linda Bilmes, wykładowca z Harvardu, w przygotowanym opracowaniu szacują całkowite koszty wojny w Iraku do końca obecnej dekady na ok. 2 bln dolarów. Ich obliczenia obejmują oprócz wydatków wojskowych także np. renty dla rodzin zabitych i rannych. W tym miejscu należy wspomnieć, że do dzisiaj w Iraku zginęło ponad 2275 żołnierzy, a rannych zostało około 17 tysięcy. Z kolei Biuro Budżetowe Kongresu w swojej prognozie twierdzi, że gdyby Amerykanie zaczęli już dziś wycofywanie się z Iraku i Afganistanu, to łączny koszt obu wojen wyniósłby ok 811 mld dolarów.

Pentagon nie przewidywał tak dużych wydatków. Z jednej strony wymiana starzejącego się sprzętu nowym, remonty, z drugiej stosowanie najnowszych, bardzo drogich technologii. Drożejące ceny ropy naftowej, jak i przeciągający się konflikt, rehabilitacja rannych żołnierzy, dożywotnia opieka nad nimi. To tylko niektóre przyczyny wciąż drożejącej wojny, pięciokrotnego występowania prezydenta Busha do kongresmenów o dodatkowe pieniądze na Irak od marca 2003 roku.

Polska w Iraku

600 milionów złotych to koszt jaki polski podatnik zapłacił do dziś za naszą obecność wojskową w Iraku. Byłoby więcej, ale 60 procent wydatków ponoszą Amerykanie. Do tego doliczyć należy 800 milionów za sprzęt wysłany na Bliski Wschód.

Od lat Amerykanie przekazują Polsce bezzwrotną pomoc wojskową. Ta amerykańska pomoc pokrywa praktycznie to, co wydaliśmy na całą misję w Iraku. W sumie w ciągu 10 lat otrzymaliśmy od USA około miliarda złotych pomocy wojskowej.

Bronisław Komorowski twierdzi, iż: Polska nie uzyskała żadnych zobowiązań amerykańskich co do dodatkowego systemu finansowania modernizacji polskiej armii, a przedłużanie pobytu naszego w Iraku jest zawsze kosztem modernizacji technicznej, bo zabiera pieniądze z modernizacji technicznej już od wielu lat.