Ekonomiści: Prezes NBP za szybko mówi o obniżkach stóp procentowych

- Drugi element jaki stoi za tym istotnym złagodzeniem nastawienia RPP to hamowanie PKB. Według nas nawet gdy tempo PKB spowolni poniżej 2 proc. r/r w IV kwartale 2022 r., luka popytowa zmieni się z bardzo dodatniej na neutralną. To nie pomoże zapobiec uporczywości inflacji - oceniają.

- Takie złagodzenie nastawienia RPP, zapowiedzi obniżek gdy inflacja zacznie spadać z bardzo wysokiego poziomu (pozostając daleko poza celem) może zaszkodzić złotemu i obligacjom. Zwracamy uwagę, że konferencja brzmi bardziej łagodnie niż komunikat całej RPP. Reakcja kursu euro/złoty poniżej - dodali.

- Inflacja rośnie, to rosną też stopy procentowe - powiedział w czwartek na konferencji prasowej prezes NBP Adam Glapiński.

- Kiedy cykl podwyżek się skończy nie mogę powiedzieć, ale jesteśmy bliżej końca - dodał. - Być może pod koniec przyszłego roku, w czwartym kwartale, będzie możliwa obniżek stóp procentowych - podkreślił.

Zdaniem Glapińskiego, "po okresie letnim, po wakacjach, inflacja zacznie się stabilizować". Prezes NBP pytany o poziom inflacji na początku 2023 r. stwierdził, że "inflacja będzie pod kontrolą, około 6 proc.".

W środę Rada Polityki Pieniężnej podwyższyła stopy procentowe o 0,75 pkt proc. - w tym główną do 6,00 proc.

Zobacz również: