Eksperci o rozbudowie rurociągu Odessa-Brody
Eksperci z pięciu krajów: Polski, Ukrainy, Litwy, Gruzji i Azerbejdżanu na szczycie pod Odessą dyskutują o rozbudowie rurociągu Odessa-Brody do Gdańska.
Odeskie spotkanie jest następstwem umowy, jaką w październiku br. na szczycie energetycznym w Wilnie zawarli prezydenci pięciu państw zainteresowanych budową korytarza transportu kaspijskiej ropy do Polski i dalej UE.
Podczas szczytu w Wilnie prezydenci Azerbejdżanu, Gruzji, Litwy, Polski i Ukrainy podpisali umowę dotyczącą konsorcjum "Sarmatia" i korytarza transportowego dla ropy naftowej i gazu ziemnego. Chodzi o magistralę Odessa-Brody-Płock-Gdańsk do transportu ropy naftowej z rejonu Morza Kaspijskiego na rynki europejskie.
Istniejący odcinek rurociągu Odessa-Brody powstał w 2001 r. i miał służyć transportowi kaspijskiej ropy na Ukrainę. Jednak ze względu na brak surowca ropa płynie w odwrotnym kierunku.
Według planów, uruchomienie rurociągu Brody-Płock do przesyłu ropy naftowej ze złóż Morza Kaspijskiego miałoby zdywersyfikować dostawy tego surowca do Polski i częściowo uniezależnić nasz kraj, a także Ukrainę, od dostaw z Rosji. Problem jednak w tym, że oprócz Azerbejdżanu, żaden z krajów zainteresowanych udziałem w przedsięwzięciu nie posiada złóż ropy naftowej.
Przewodniczący Centrum Badań Naftowych Ilcham Szaban poinformował w poniedziałek w Odessie, że Azerbejdżan ma obowiązek uczestniczenia w badaniach dotyczących możliwości utworzenia korytarza energetycznego łączącego Morze Kaspijskie i Europę. Wynika to z porozumienia podpisanego w październiku w Wilnie.
Obecnie Azerbejdżan dysponuje czterema drogami eksportu ropy - rurociągami Baku-Nowosybirsk, Baku-Supsa, Baku-Tblisi-Ceyhan o sumarycznej przepustowości do 70 mln ton rocznie, jak również szlakiem kolejowym Baku-Batumi, mogącym transportować do 3,5 mln ton ropy rocznie.
Plany rozbudowy ropociągu obserwuje kaspijski potentat naftowy - Kazachstan. Prezydent Kazachstanu Nursułtan Nazarbajew deklarował, że propozycja jest ważna dla jego kraju, który w latach 2012-2014 stanie się jednym z wielkich dostawców ropy na rynek międzynarodowy. Dodał jednak, że jest to czysto pragmatyczne zainteresowanie wieloma alternatywnymi trasami transportu kazachskich nośników energii.