Energia podrożała w ciągu roku o prawie 8 procent

Inflacja niespodziewanie podskoczyła w listopadzie do 4,8 proc. Ceny związane z utrzymaniem mieszkania też rosły szybciej niż w październiku, czyli o 6,9 proc. rok do roku. Jeszcze większe były podwyżki samej energii.

Inflacja wyniosła w listopadzie 4,8 proc. To najwyższy poziom od maja br. i jednocześnie znacznie więcej niż oczekiwali ekonomiści. Sądząc po uśrednionych prognozach, można było spodziewać się inflacji na poziomie 4,4 proc. W rzeczywistości była ona aż o 0,4 pkt. proc. wyższa.

W listopadzie ceny związane z utrzymaniem mieszkania, czyli koszty zakupu przez gospodarstwa domowe energii, wody oraz płatności czynszów, były o 6,9 proc. wyższe niż przed rokiem. Co prawda nie oznacza to spowolnienia tempa wzrostu cen w tej kategorii (miesiąc temu było to 6,7 proc.), ale to już drugi miesiąc z rzędu, kiedy miesięczny wzrost cen związanych z utrzymaniem mieszkania był niższy niż wzrost całkowitego indeksu cen konsumpcyjnych.

Reklama

Wzrost cen energii był jednak w listopadzie większy niż w październiku - wyniósł 7,9 proc. rok do roku wobec 7,7 proc. przed miesiącem. Także licząc miesiąc do miesiąca podwyżki energii były dla gospodarstw domowych najbardziej dotkliwe. Średnio rzecz biorąc wzrost wyniósł 0,5 proc., ale już ceny opału podskoczyły w stosunku do października o 1,2 proc., a energia cieplna zdrożała o 0,6 proc.

Wolniejszy wzrost miał za to miejsce w przypadku cen związanych z samym utrzymaniem mieszkania. W listopadzie, w stosunku do października podniosły się one o 0,4 proc., czyli rosły nieco wolniej niż miesiąc wcześniej. Podrożały usługi kanalizacyjne (o 0,2 proc.), wywóz śmieci i zaopatrzenie w wodę (0,1 proc.).

Generalnie utrzymuje się tendencja, że ceny związane z utrzymaniem mieszkania rosną dwa razy szybciej niż przeciętne ceny konsumpcyjne. Lepiej sytuacja wygląda w przypadku cen związanych z wyposażeniem mieszkania i prowadzeniem gospodarstwa domowego (zakup mebli, sprzętu AGD, środków czystości). Te były w listopadzie o 2,9 proc. wyższe niż przed rokiem, co odpowiada wzrostowi zanotowanemu w październiku.

Ostatnie statystyki GUS pokazujące kwotowo, ile przeciętny Polak wydaje co miesiąc na utrzymanie mieszkania pochodzą z końca 2010 roku (badanie "Warunki życia"). Wynika z nich, że średnio w 2010 roku wydatki wynosiły 199,9 zł. Na tę pozycję składają się, podobnie jak w przypadku koszyka inflacji, koszty czynszu, energii i wody. Na podstawie tempa wzrostu cen można szacować, że dziś na utrzymanie mieszkania czteroosobowa rodzina wydaje co miesiąc 852,9 zł wobec 849,5 zł przed miesiącem. Od początku roku koszty te podniosły się o ponad 53 zł. Polacy przeznaczają na utrzymanie mieszkania ok. 17 proc. swoich dochodów rozporządzalnych.

Katarzyna Siwek, Arkadiusz Rojek

Home Broker
Dowiedz się więcej na temat: podwyżki cen | mieszkanie | energia | Home Broker
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »