Energis ograniczy swoje inwestycje

Gdy na początku marca brytyjski Energis ogłosił o swoich kłopotach finansowych i podał, że będzie chciał zrezygnować z inwestycji w krajach europejskich, mówiło się, że ma nie dotyczyć to Polski.

Gdy na początku marca brytyjski Energis ogłosił o swoich kłopotach finansowych i podał, że będzie chciał zrezygnować z inwestycji w krajach europejskich, mówiło się, że ma nie dotyczyć to Polski.

W celu zapewnienia możliwości dalszego rozwoju spółka Energis Polska, której udziałowcem jest m.in. bankrutujący Energis plc powinna jeszcze w tym roku znaleźć nowego inwestora strategicznego. Gdy na początku marca brytyjski Energis ogłosił o swoich kłopotach finansowych i podał, że będzie chciał zrezygnować z inwestycji w krajach europejskich, mówiło się, że ma nie dotyczyć to Polski. Gdy jednak okazało się, że jego problemy finansowe są większe niż początkowo oceniano, także warta, jak do tej pory 170 mln USD inwestycja w rozbudowę infrastruktury w Polsce stanęła pod znakiem zapytania. Jeszcze w ub.r. ówczesny prezes Energis Polska George Makowski zapowiadał, że w najbliższych latach polskie inwestycje spółki powinny zamknąć się kwotą 300 mln USD. Tymczasem pełniący od zeszłego tygodnia funkcję prezesa Jarosław Mikos zamierza obniżyć nakłady inwestycyjne, jakie spółka poniesie do roku 2006 do 80 mln USD. Mikos spodziewa się, że dzięki temu jeszcze w pierwszym kwartale 2003 roku Energis Polska osiągnie zysk operacyjny. W wywiadzie udzielonym agencji ISB Jarosław Mikos powiedział, że sądzi iż proces wycofywania się Energis plc z Polski i znalezienia nowego inwestora dla spółki może potrwać od trzech do sześciu miesięcy. Nie chcąc ujawnić dodatkowych szczegółów Mikos dodał, że jest duże zainteresowanie ze strony inwestorów finansowych.

Reklama

Energis rozpoczął komercyjne świadczenie usług dopiero w listopadzie roku 2001, dlatego jego ubiegłoroczne przychody osiągnęły minimalny poziom. Na ten rok spółka prognozuje przychody w wysokości kilkunastu mln USD i skoncentrowanie działalności na klientach biznesowych z wyższej półki.

Udziałowcy Energis Polska - posiadający po 48,72 proc. akcji spółki Energis plc i National Grid deklarują chęć dalszego finansowania spółki, a przepływ środków finansowych dodatkowo ułatwia 125 mln euro z kredytu otrzymanego w grudniu ub.r. od Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: chciał
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »