Facebook przeprowadza się do nowej siedziby

Amerykański gigant internetowy Facebook przeprowadził się do nowej siedziby. Budowlę w Kalifornii media przedstawiają jako "największy open space w świecie" o "surowym" charakterze. Wyróżnia ją m.in. duży, umieszczony na dachu park.

Obiekt znajduje się w Menlo Park (pod San Francisco), zaledwie kilkadziesiąt metrów od dotychczasowych biur Facebooka. Zaprojektował go światowej sławy architekt Frank Gehry, autor m.in. muzeum Guggenheima w Bilbao, czy Tańczącego Domu w Pradze.

Według założyciela i szefa firmy Marka Zuckerberga budowla jest "dość prosta i bez fantazji". Jak podkreślił, było to zamierzone.

- Chcemy, by nasza przestrzeń wyglądała, jakby wciąż trwały tam prace. Przy wejściu do budynków chcieliśmy, aby czuło się wszystko to, co zostało do zrobienia, by połączyć świat - tłumaczył na swym facebookowym profilu.

Reklama

Zuckerberg zauważył, że celem było stworzenie "perfekcyjnej przestrzeni inżynieryjnej dla pracujących ze sobą ekip". "Po to stworzyliśmy największe otwarte biuro świata - jedno pomieszczenie, które pomieści tysiące ludzi" - dodał.

W budynku ma pracować co najmniej 2800 osób. Na dachu stworzono czterohektarowy park ze ścieżkami i miejscami do siedzenia. Budowlę z położoną po drugiej stronie autostrady starą siedzibą łączy tunel.

Również inni giganci kalifornijskiej Doliny Krzemowej planują przeprowadzkę: Apple buduje w Cupertino budynek przypominający ogromny pierścieniowaty statek kosmiczny, a Google niedawno ujawnił plany futurystycznego kompleksu, pełnego szkła, zieleni i wody.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Facebook
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »