Firma LeasingTeam przejmie pracowników TVP
Firma LeasingTeam zwyciężyła w przetargu, w wyniku którego przejmie zatrudnienie czterech grup zawodowych Telewizji Polskiej, w tym dziennikarzy. Umowa ma być podpisana w połowie maja - poinformował w czwartek rzecznik prasowy TVP Jacek Rakowiecki.
W przetargu oceniano oferty trzech spółek: LeasingTeam, Personnel Service i Wadwicz. LeasingTeam uzyskała najwyższą liczbę punktów, "bowiem jest ofertą najtańszą" - napisano w komunikacie o rozstrzygnięciu przetargu.
Na wcześniejszym etapie odpadła firma Gi Group, która w pierwszym postępowaniu przetargowym jako jedyna przeszła do ostatniego etapu postępowania, jednak tuż przed rozstrzygnięciem wycofała swoją ofertę.
To drugi przetarg na firmę mającą przejąć pracowników w telewizji publicznej.
Do firmy zewnętrznej mają zostać przeniesieni graficy, montażyści, charakteryzatorzy i część dziennikarzy. Outsourcing ma objąć od 400 do 500 pracowników. Zgodnie z zapowiedziami wydelegowani pracownicy mają otrzymywać wynagrodzenie w niezmienionej wysokości przez rok, na okres dwóch lat mają mieć zagwarantowane zlecenia z telewizji.
Według rzecznika TVP, w spółce po outsourcingu będzie zatrudnionych na etatach ogółem ok. 350 dziennikarzy i redaktorów.
Outscourcingowi sprzeciwiają się związkowcy. Przewodnicząca związku zawodowego "Wizja" Barbara Markowska powiedziała PAP, że "prezes TVP Juliusz Braun założył likwidację zatrudnienia etatowego w telewizji wśród twórców i przekształcenie pracowników w najemników, co właśnie czyni". - W Telewizyjnej Agencji Informacyjnej nie ma już na etatach nikogo, dostali wypowiedzenia albo są na umowach cywilno-prawnych lub są zmuszeni do samozatrudnienia. Teraz wyrzuca się tych, którzy tworzyli programy tak chętnie umieszczane w kanałach tematycznych TVP - mówiła.
- To jest też kompletnie niezrozumiałe również z punktu widzenia ekonomii. Przecież przekazanie ludzi do firmy będzie kosztowało ogromne pieniądze - zaznaczyła Markowska.
Zapowiedziała, że związek zwołuje na wtorek konferencję, podczas której "pracownicy dowiedzą się, w jaki sposób składać pozwy przeciwko TVP". Przewodnicząca "Wizji" podkreśliła, że po przekazaniu do firmy LeasingTeam pracownicy założą organizację związkową, która zapewni m.in. wsparcie prawne osobom składającym pozwy.
Gdy w poprzednim przetargu nie wyłoniono zwycięzcy, związkowcy zawiesili strajk. W styczniu br. zadecydowali o odwieszeniu akcji strajkowej i 7 lutego przeprowadzili godzinny strajk ostrzegawczy. Wzięli w nim udział pracownicy Telewizji Polskiej w Warszawie oraz ośrodków regionalnych.
Władze TVP uznały jednak strajk za nielegalny, argumentując, że jest on skutkiem sporu zbiorowego, który zaczął się w 2009 r., kiedy nie było mowy o outsourcingu.