Firma niemiecka w ręce izraelskie
Teva - izraelski producent leków generycznych (tańszych zamienników leków oryginalnych), gigantyczny gracz na tym rynku - przejął od VEM Group niemiecką firmę Ratiopharm za 3,625 mld euro. To kolejny krok w głąb europejskiego rynku farmaceutycznego.
Ratiopharm (założony w 1974 r. w Ulm) był wcześniej w rękach niemieckiego miliardera Adolfa Mercklego, który w 2009 r. popełnił samobójstwo. Powodem były wielkie straty spowodowane recesją. Firma - europejski wicelider w swoim segmencie (pierwszy jest Hexal należący do Sandoz/Novartisu), czwarta na świecie w kategorii sprzedaży - specjalizuje się w generykach i sprzedaje swoje produkty w 35 krajach świata, w tym w tak perspektywicznych jak Rosja i Kanada.
W ub. roku miała 1,6 mld euro przychodów i 300 mln euro zysku. O spółkę z Ulm starały się też amerykański Pfizer Inc. oraz islandzki Actavis. Niemcy to drugi po USA światowy rynek leków generycznych, ma roczną wartość 8,8 mld USD.
Teva Pharmaceutical Industries Ltd. w 2008 r. przejęła za 7,5 mld USD amerykańskiego producenta leków Barr Pharmaceuticals i stała się właścicielem należącej do Barr słoweńskiej firmy farmaceutycznej Pliva, która w Polsce wytwarza leki w fabryce Pliva Kraków. Koncern od pięciu lat jest już właścicielem Polfy Kutno, którą kupił z amerykańską firmą Ivax za 7,4 mld USD. Teva efekty synergii z Ratiopharmem obliczyła na 400 mln USD w okresie trzech lat.
Na polskim rynku produkują teraz najwięksi gracze - Teva, GlaxoSmithKline, Valeant, Gedeon Richter. Medykamenty sprzedają zaś wszyscy najwięksi światowi producenci.
Krzysztof Mrówka