Firmy w tym roku będą wybierać leasing

Wraz z dramatycznym spadkiem inwestycji w polskiej gospodarce po wybuchu pandemii załamanie dotknęło także branże leasingową. Ale jej przedstawiciele twierdzą, że spadki już w tym roku zostaną odrobione, a przedsiębiorstwa - gdy będą chciały inwestować - będą finansować się przede wszystkim leasingiem.

Finansowanie przez leasing w pandemicznym 2020 roku zmniejszyło się do 70,1 mld zł, co oznacza spadek o 10,1 proc. rok do roku. Ale w pierwszej połowie roku skurcz wyniósł aż 24 proc., a po trzech kwartałach - 15,5 proc. Ostatni kwartał był już zupełnie inny, gdyż finansowanie licząc rok do roku wzrosło o 4,8 proc.

Gospodarka nauczyła się żyć z pandemią

Jesienna "druga" fala ledwo drasnęła przemysł, budownictwo i rolnictwo, choć była druzgocząca dla sektora usług. Te najbardziej wrażliwe i "zamknięte" w okresie wzrostu zachorowań mają stosunkowo mały udział w polskim PKB.

- Pozytywny sygnał dla przedsiębiorstw jest taki, że z analizy ZPL wynika, iż w ciągu 2021 roku branża leasingowa odrobi starty wywołane przez pandemię COVID-19 i wróci do poziomu finansowania sprzed kryzysu, co oznacza odbicie rynku. Jest to dobra wiadomość dla gospodarki, ze względu na spodziewany powrót firm na drogę inwestycji - powiedział na zdalnej konferencji prasowej poświęconej prezentacji wyników branży za ubiegły rok Paweł Pach, przewodniczący Komitetu Wykonawczego Związku Polskiego Leasingu.

Reklama

 - Bardzo dobre wyniki eksportu towarów i przetwórstwa w czwartym kwartale wsparło finansowanie maszyn - dodał Andrzej Sugajski, dyrektor generalny ZPL.

Relatywnie mały spadek PKB w 2020 roku (według ostatnich danych GUS o 2,8 proc.) zawdzięczamy przede wszystkim strukturze gospodarki, która okazała się odporna na pandemię. Takie branże jak transport osobowy, hotele, restauracje i catering, turystyka i rekreacja, sport i kultura wytwarzają łącznie 6 proc. polskiego PKB, czyli znacznie mniej niż na Zachodzie. Udział przemysłu w PKB wynosi natomiast bez mała 30 proc., duży wkład do PKB miał eksport, który odżył w drugiej połowie roku, i to obroniło gospodarkę przed głębszym załamaniem.

- Polsce nie udało się uniknąć recesji, jednak finalna dynamika PKB na poziomie minus 2,8 proc. za ostatni rok, okazała się znacznie lepszym wynikiem w porównaniu do większości państw Unii Europejskiej - powiedział Marcin Nieplowicz, dyrektor ds. Statystyki i Monitoringu Rynku ZPL.

Małe i średnie firmy w centrum uwagi

Spory udział w podtrzymaniu aktywności gospodarczej, rynku pracy i zapobieżeniu bankructwom i miała też pomoc państwa w trakcie "pierwszej", wiosennej fali pandemii. Szacowana jest ona na 11,3 proc. PKB.

Pomimo spadku nowego finansowania cały portfel branży leasingowej wzrósł w ubiegłym roku o 0,1 proc. do 160,6 mld zł. Jest to obecnie nieco więcej niż portfel kredytu bankowego dla przedsiębiorstw.

Struktura klientów na polskim rynku leasingu nie zmieniła się przez okres pandemii. Największą liczbę klientów tworzą mikro i małe firmy, czyli klienci o obrotach do 20 mln zł. Stanowią oni 73,5 proc. klientów wszystkich polski firm leasingowych. Największą grupą są mikrofirmy o obrotach do 5 mln zł. Zgłaszają one popyt na ponad połowę (53,6 proc.) finansowania leasingiem w Polsce.

Podobnie jak w poprzednich latach, także w pandemicznym okresie przy pomocy leasingu i pożyczki inwestycyjnej przedsiębiorcy najczęściej finansowali pojazdy lekkie (47,5 proc. udziału w strukturze finansowania leasingiem) oraz maszyny i urządzenia (29,1 proc.). Bardzo wyraźnie spadło natomiast finansowanie pojazdów ciężarowych powyżej 3,5 tony, a więc ciągników siodłowych, naczep, przyczep i autobusów. Ten segment rynku załamał się rok do roku aż o 26,8 proc., a wartość finansowania zmniejszyła do 12,5 mld zł. Inne dobra, jak sprzęt IT, samoloty, statki, tabor kolejowy i pozostałe pojazdy mają zaledwie 4,4 proc. udziału w rynku, a nieruchomości jedynie 1,2 proc.

- Na wcześniejsze problemy branży transportowej, związane z wdrażanym Pakietem Mobilności, nałożył się największy po II wojnie światowej kryzys gospodarczy w strefie euro oraz obostrzenia w transporcie towarowym i pasażerskim. W rezultacie doszło do silnych zaburzeń rynku w obszarach związanych z transportem międzynarodowym i transportem zbiorowym - mówił Andrzej Sugajski.

Klienci firm leasingowych podobnie jak cala gospodarka, znaleźli się w trudnej sytuacji. W odpowiedzi na to firmy leasingowe zmieniały harmonogramy spłat i odraczały spłatę rat na 3 do 6 miesięcy. W sumie z "wakacji" leasingowych skorzystało od wybuchu pandemii do końca września zeszłego roku ponad 170 tys. firm, a objęły 380 tys. umów, z czego 95 proc. do końca czerwca zeszłego roku.

Branża leasingowa zapowiada też dalszą pomoc swoim klientom dotkniętym przez jesienna falę i lockdown. Pracuje nad rozwiązaniami, które mają, do czasu wznowienia ruchu turystycznego, ułatwić funkcjonowanie i utrzymanie floty przez przewoźników autokarowych. Niewykluczone, że klienci tacy będą mogli skorzystać z programów gwarancyjnych Banku Gospodarstwa Krajowego i Paneuropejskiego Funduszu Gwarancyjnego, utworzonego przez państwa Unii na potrzeby walki z pandemią.

To ma być lepszy rok

Mimo zauważalnego wzrostu odporności gospodarki w II połowie zeszłego roku i poprawie wyników finansowania, firmy leasingowe prognozują istotne pogorszenie jakości portfela, mocniejsze niż miało to miejsce w IV kwartale 2020 roku. Przewidują jednak, że początek tego roku przyniesie już wzrost popytu. Oczekują zainteresowania samochodami osobowymi, jednak ich zdaniem finansowanie aut ciężarowych pozostanie dalej w zapaści.   

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Marcin Nieplowicz przedstawił prognozę na ten rok. Wynika z niej, że rynek leasingu odrobi straty, a roczna dynamika wzrostu finansowania wyniesie 11 proc. i będzie zgodna z tempem wzrostu inwestycji w sektorze prywatnym. To znaczy, że łączne nowe finansowanie leasingiem w tym roku może osiągnąć wartość 77,8 mld zł.

Pomimo pandemii i załamania gospodarki leasing pozostaje dla polskich przedsiębiorstw najważniejszym sposobem zewnętrznego finansowania inwestycji. W ogólnoeuropejskich badaniach na tę formę finansowania wskazuje 63 proc. przedsiębiorstw, gdy na kredyt bankowy 39 proc.

ram


INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »