Francuski sposób na bezrobocie
Jak podaje dzisiejsza Rzeczpospolita, dynamicznie rozwijająca się współpraca gospodarcza z krajami Europy Środkowej pozwoliła na utworzenie we Francji blisko 150 tysięcy nowych miejsc pracy.
Pod koniec maja Francuzi odrzucili europejską konstytucję z obawy, że dalsze zacieśnianie integracji pozbawi ich pracy na rzecz tanich imigrantów z Polski i innych nowych krajów członkowskich Unii.
Jak wynika z raportu francuskich ekonomistów, w minionych 5 latach francuskie firmy zwiększyły eksport do państw Europy Środkowej o przeszło 60 procent, wypracowując nadwyżkę handlową przekraczającą 13 mld euro. To przekłada się na 148 tys. nowych miejsc pracy. Najwięcej stanowisk utworzono w przemyśle samochodowym (46,3 tys.) - informuje "Rzeczpospolita".
Francja to kraj, który w Polsce zaangażował najwięcej środków ze wszystkich państw. Wiele francuskich koncernów rozwija działalność w nowych krajach członkowskich. Eksport do tych państw pozwolił na utworzenie nowych miejsc pracy. W minionych 5 latach powstało ich blisko 30 tys. w przemyśle farmaceutycznym, 24 tys. w elektronice, przeszło 10 tys. przy produkcji sprzętu telekomunikacyjnego. Równie dobrze rozwija się w naszym kraju francuski przemysł meblowy.
Paryż nie zaproponował do tej pory żadnych ułatwień dla pracowników z Polski i jej sąsiadów. W latach 2001-2003 we Francji oficjalnie pracę podjęło jedynie 1 130 pracowników z krajów Europy Środkowej. Nic nie wskazuje na to, aby ograniczenia na rynku pracy zostały całkowicie zniesione przed 2009 rokiem.
Wysoko prawdopodobne, że Francja skorzysta na poszerzeniu Unii podobnie jak to było z Hiszpanią i Portugalią 20 lat wcześniej - podsumowuje dziennik.
