Fuzja EMI i Time Warner
Największy na świecie koncern fonograficzny utworzyły EMI i Time Warner. Nowa firma obejmie współpracą ok. 2500 artystów.
Po niedawnej gigantycznej fuzji z America Online, Time Warner, potentat przemysłu rozrywkowego, angażuje się w kolejne mega-przedsięwzięcie. Utworzona właśnie Warner EMI Music będzie spółką joint venture, w której obydwaj akcjonariusze mają po 50 proc. udziałów. Nowa firma obejmie prawdopodobnie ok. 20 proc. rynku fonograficznego na świecie i ok. 25 proc. w Europie. Już za rok zarząd planuje zyski na poziomie ok. 8 mld USD.
Po wcześniejszej fuzji Time Warner z AOL, nowa spółka będzie miała również dostęp do Internetu. Dzięki temu powstanie największy na świecie muzyczny katalog w Internecie. Umożliwi to również znaczne powiększenie sprzedaży produktów przez Internet. Według obliczeń po połączeniu obroty firmy powinny wzrosnąć o 10 proc. Dotychczas EMI Records notowała ok. 0,5 proc. całości sprzedaży swoich produktów dzięki obecności w sieci (1998 r.).
Dyrektorem generalnym Warner EMI Music zostanie Roger Ames z Warner Music. Zaś Richarda Parsonsa z Time Warner i Erica Nicoli z EMI powołano na stanowiska wicedyrektorów nowej firmy.