Fuzja ministerstw nie wypali

Resorty skarbu i gospodarki nie będą połączone - powiedział dziennikarzom minister skarbu Wojciech Jasiński.

To się nie da - uznał Jasiński, komentując pogłoski o możliwym połączeniu obydwu ministerstw. Dodał też, że nie wybiera się do Najwyższej Izby Kontroli. Odniósł się w ten sposób do spekulacji prasowych o tym, że jest jednym z kandydatów na prezesa NIK. "Ja już w NIK-u byłem" - podkreślił.

Jasiński był w poniedziałek obecny na warszawskiej giełdzie podczas debiutu 300. spółki - Budvar Centrum. Minister zapowiedział prywatyzację poprzez giełdę w tym roku spółek energetycznych - pierwszą będzie prawdopodobnie Grupa Centrum. Minister poinformował, że tegoroczne wpływy z prywatyzacji przekroczyły 900 mln zł.

Reklama

Wpływy do budżetu z prywatyzacji oraz z tytułu dywidend od spółek w 2007 roku będą zrealizowane zgodnie z planem - powiedział dziennikarzom w poniedziałek wiceminister skarbu Ireneusz Dąbrowski. "Jestem pewien, że będą zrealizowane zgodnie z planem" - powiedział.Przychody brutto z prywatyzacji na koniec kwietnia 2007 roku wyniosły 633,973 mln zł, czyli 21,1 proc. planu na cały rok. MSP planuje, że w 2007 roku przychody brutto z prywatyzacji wyniosą 3 mld zł, a netto 2,3 mld zł.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: minister | skarbu | fuzja | Jasiński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »