"Gazeta Wyborcza": Ciąć płace albo kopalnie
Rząd dał górniczym związkom w Kompanii Węglowej alternatywę: albo cięcie płac, albo zamknięcie kopalń. Jeśli nie zgodzą się na obniżkę, to w nowej spółce będzie miejsce tylko dla siedmiu najlepszych kopalń z jedenastu - pisze "Gazeta Wyborcza". Minister Energii liczy, że Polska Grupa Górnicza, spółka powstała na bazie KW i Węglokoksu wyjdzie na zero do 2018.
W trakcie niedawnego spotkania, na którym zarząd Kompanii Węglowej przedstawił założenia planu techniczno-ekonomicznego Polskiej Grupy Górniczej (PGG) na lata 2016-17, poinformowano, że PGG ma powstać na początku maja.
Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT 2015
Nowa spółka będzie złożona z 11 kopalń obecnej Kompanii Węglowej. W jej tworzenie mają się zaangażować państwowe spółki, które mają wyłożyć niemal 12 mld złotych - czytamy w artykule.
"Górnicy usłyszeli, że PGG może powstać bez cięć górniczych wynagrodzeń, jednak nie w takim kształcie jak zakładano" - relacjonuje gazeta. Spółka musiałby powstać z siedmiu najlepszych kopalń, a cztery najgorsze musiałyby odpaść - dodaje.
Minister Energii liczy, że Polska Grupa Górnicza, spółka powstała na bazie KW i Węglokoksu wyjdzie na zero do 2018. Jego zdaniem, niskie ceny węgla mogą się utrzymać do 2020. Prawdopodobnie na zwałach pozostało 2,5 mln ton zalegającego węgla.- podaje.
Rozmowy związkowców górniczych z rządem będą kontynuowane - podsumowuje dziennik.
