Gazprom nie odda złóż
Przedstawiciel koncernu Gazprom opowiedział się przeciwko eksploatacji rosyjskich złóż surowcowych przez zagraniczne firmy. Rosyjskie ministerstwo ds. zasobów naturalnych przygotowuje poprawki do przepisów regulującym eksploatację takich złóż.
"Jeśli chodzi o eksploatację złóż przez koncerny zagraniczne, nasze stanowisko jest negatywne" - poinformował wiceprezes Gazpromu Aleksandr Ananienkow cytowany przez agencje Interfax i RIA-Nowosti.
"Myślę, że jest to niedokładnie tak" - powiedział natomiast rzecznik Gazpromu Siergiej Kuprijanow w radiu Echo Moskwy, dodając, że były przykłady wspólnego wydobycia surowców.
Wiceprezes Ananienkow podkreślił, że Gazprom nie chce powtórzenia się sytuacji, jaka powstała w związku z eksploatacją przez zagraniczne firmy złóż gazowych na Sachalinie, na Dalekim Wschodzie. Według niego przedsięwzięcia te napotkały trudności z licencjami na eksploatację.Dodał, że ponadto cudzoziemcy "nie mają zamiaru zrobić nic dla odbiorców na rosyjskim Dalekim Wschodzie i chcą sprzedawać gaz za granicę".W minionych miesiącach zagraniczne koncerny zostały zmuszone do zrzeczenia się pakietów większościowych akcji związanych z eksploatacją rosyjskich złóż. Brytyjsko-holenderski koncern Royal Dutch Shell musiał odsprzedać rosyjskim firmom udziały w projekcie na Sachalinie, a koncern British Petroleum sprzedał udziały w złożach w Kowykcie, w obwodzie irkuckim.
Gazprom przejął od Shella kontrolę nad złożami Sachalin-2. Shell odstąpił kontrolę nad nimi, kiedy władze Rosji nie wydały zezwoleń środowiskowych, niezbędnych do ukończenia inwestycji.
Trzej akcjonariusze początkowi musieli zgodzić się na zmniejszenie o połowę swoich udziałów: Shell z 55 do 27,5 proc, japońskie Mitsui z 25 do 12,5 i Mitsubishi z 20 do 10 proc.
Projekt eksploatacji Sachalin-1, kierowany przez koncern amerykański ExxonMobil, dwie spółki-córki rosyjskiego Rosnieftu oraz japońskie konsorcjum Sodeco i indyjski ONGC Videsh został skrytykowany przez rosyjski rząd, który zarzucił im stałe zwiększanie wydatków. Exxon zamierzał z Sachalina do Chin eksportować 8 mld metrów sześciennych gazu rocznie.
W poniedziałek rosyjski minister ds. zasobów naturalnych Jurij Trutniew oznajmił, że obce koncerny będą mogły uczestniczyć w eksploatacji rosyjskich złóż strategicznych na warunkach określonych w przygotowywanych właśnie przez ministerstwo poprawkach do obecnych przepisów.